KUL i inne uczelnie w Lublinie organizują obrony prac doktorskich i dyplomowych online

Patrycja Pakuła
Patrycja Pakuła
pixabay.com/zdjęcie ilustracyjne
Tytuł inżyniera zdobyło pięciu studentów Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości i Administracji w Lublinie. Wszystko za pośrednictwem sieci. W podobny sposób Katolicki Uniwersytet Lubelski w sobotę zorganizował obronę doktoratu.

Najprawdopodobniej pierwsze w Lublinie, a nawet województwie, obrony online tytułu inżyniera odbyły się w Wyższej Szkole Przedsiębiorczości i Administracji. Pieczę nad nimi sprawował rektor uczelni, Marcin Smolira.

– Efekt końcowy nie różni się od tradycyjnego – mówi rektor WSPA.

Jak wyglądała cała procedura? Do obrony wystarczyły dobre chęci i platforma Teams. To tam każdy ze zdających miał założony swój zespół, w którym oprócz niego znalazła się też komisja. – Studenci udostępnili nam swoje ekrany z prezentacjami, a niektórzy na wizji przedstawiali swoje programy. Potem nadszedł czas na pytania – relacjonuje Marcin Smolira. Rektor mówi również o miłym zaskoczeniu jakim było podejście studentów do sytuacji.

– Nie spodziewałem, że potraktują sytuację na tyle poważnie, żeby ubrać się na galowo – śmieje się rektor.

Miłym zaskoczeniem zdaniem Marcina Smoliry były też okrzyki radości i gratulacje słyszane w tle.

- Wszystko poszło sprawnie. Studenci, jako przedstawiciele IT, byli przygotowani na każdą ewentualność – opowiada rektor. Na szczęście nie było potrzeby korzystania z wyjść awaryjnych, a pięciu studentów mogło wykazać się zdobytą wiedzą i umiejętnościami przez zaplanowane dla nich pół godziny.

- Obrona w takiej formie jest bardzo sensowna, szczególnie dla osób, którym sytuacja losowa nie pozwala na osobiste uczestnictwo – podsumowuje Marcin Smolira.

„Bronię doktoratu on-line”

Grzegorz Jędrek, od soboty może szczycić się tytułem doktora. Obronił go w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Wszystko odbyło się zdalnie za pomocą platformy Zoom, a w obronie uczestniczyło ok. 50 osób wśród nich rodzina i ludzie zupełnie obcy, zainteresowani tą formą obrony.

– Cała sytuacja była ciekawym spektaklem dla obserwujących, bo w innych okolicznościach nie mieliby możliwości w takiej obronie uczestniczyć – mówi Grzegorz Jędrek.

Były nerwy? Jak nam tłumaczy stresujące było czekanie, bo pierwotny termin obrony, czyli 31 marca, został odwołany z powodu epidemii. – Byłem w domu. Przed swoim komputerem. Obok była moja żona i synek, czułem to wsparcie najbliższych – relacjonuje świeżo upieczony doktor. Zaletą była również pewna swoboda, której trudno byłoby doświadczyć skupiając na sobie przez trzy godziny wzrok kilkudziesięciu obserwatorów.

- Taka forma obrony nie jest mniej wzruszająca od tradycyjnej. Nie mam też poczucia abym coś stracił, broniąc się online – podsumowuje dr Grzegorz Jędrek.

Uczelnie deklarują gotowość

Do bronienia tytułów w formie zdalnej szykują się też inne uczelnie. Od środy mają zielone światło z ministerstwa, aby je przeprowadzić. Lubelskie uczelnie są w trakcie opracowywania procedur, ale technicznie nic nie stoi na przeszkodzie aby przyszli inżynierowie, licencjaci czy magistrzy mogli bronić się w sieci.

- Najwcześniej obrony będą się odbywały w drugiej połowie czerwca. W jakiej formie będą prowadzone egzaminy dyplomowe to zależy od dalszych rekomendacji Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego i tego, czy zajęcia będą realizowane w formie stacjonarnej – mówi Iwona Pachcińska, rzeczniczka Uniwersytetu Przyrodniczego.

Obrony w czerwcu i lipcu tradycyjnie już w tych terminach są planowane na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej. - Egzaminy dyplomowe będą się odbywały w dużej mierze poprzez platformę Teams – tłumaczy Aneta Adamska, rzeczniczka UMCS.

Politechnika Lubelska z przeprowadzeniem zdalnych obron problemów również mieć nie będzie. - Pod względem technicznym jesteśmy przygotowani – podsumowuje Iwona Czajkowska- Deneka, rzeczniczka PL.

- Jesteśmy przygotowani do obrony prac dyplomowych przyszłych absolwentów (licencjackie i magisterskie) oraz obrony prac/przewodów doktorskich pracowników naukowych (doktoraty i habilitacje) z wykorzystaniem technologii informatycznych – zaznacza rzecznik Uniwersytetu Medycznego, Włodzimierz Matysiak.

iPolitycznie - Czy słowa Stefańczuka o Wołyniu to przełom?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski
Dodaj ogłoszenie