Kultura nie daje się pandemii. Działa na 25 procent

Karolina Rozwód, dyrektorka Teatru Starego w Lublinie podkreśla, że jest bardzo wdzięczna publiczności.

- Za to, że nas nie opuściła – zaznacza.

Od czerwca, kiedy stało się to możliwe, Teatr sprzedawał bilety na wydarzenia, zapełniając 50 procent miejsc, którymi dysponował. - Kiedy okazało się, że musimy ograniczyć liczbę widzów do 25 proc. miejsc, prosiliśmy artystów o dwukrotne prezentacje koncertów. Nie zdarzyło się, żeby odmówili. Dla widzów też oznacza to zmiany – godziny czy dnia wydarzenia, miejsca na widowni. Dzwonimy i informujemy, a widzowie są bardzo wyrozumiali. Ale oczywiście nie wszystkie wydarzenia mogą się odbyć, część zmuszeni byliśmy odwołać – podkreśla Karolina Rozwód.

W Centrum Spotkania Kultur repertuar pozostaje bez większych zmian (przełożony został koncert „Metallica Symfonicznie” z 29 października tego roku na 30 maja 2021). Filharmonia im. Henryka Wieniawskiego , po wprowadzeniu limitu osób mogących przebywać na sali koncertowej, powtarza koncerty.

- Zrezygnowano również z koncertów wymagających bardzo dużej obsady – mówi Remigiusz Małecki, rzecznik prasowy marszałka województwa (filharmonia jest instytucją podlegającą samorządowi województwa).

Pałac Zamoyskich w Kozłówce można oglądać w grupach do ośmiu osób. Powozownię, Galerię Sztuki Socrealizmu i Kaplicę - indywidualnie, ale z zachowaniem maksymalnej liczby osób jakie mogą przebywać jednocześnie na poszczególnych wystawach. Bez ograniczeń można spacerować po parku - od godziny 9 do zmroku.

W Muzeum Wsi Lubelskiej w związku z pandemią odwołane zostały takie wydarzenia jak „Jarmark koński” i „Pierzaki”. - Nie ma jeszcze decyzji dotyczących m.in. wieczoru andrzejkowego i spotkań ze św. Mikołajem, jednak ich organizacja stoi pod dużym znakiem zapytania – mówi Remigiusz Małecki. - Wnętrza obiektów muzealnych są wyłączone ze zwiedzania, poza kilkoma obiektami z przelotowymi wejściami, zapewniającymi stały ruch powietrza – dodaje.

Teatr Osterwy odwołał spektakl „Ich czworo” ze względu na podejrzenie zarażenia koronawirusem jednego z pracowników.

- Od wyniku testu tej osoby zależy decyzja, czy odbędą się zaplanowane na listopad występy – zaznacza Remigiusz Małecki.

Na pozostałe spektakle, tak jak wszędzie, obowiązuje limit 25 procent (czyli 79 miejsc).

Także Centrum Kultury w Lublinie próbuje dostosować się do zmieniającej się sytuacji. - Przed nami 3 listopadowe festiwale, których program po części zostanie zrealizowany za pośrednictwem Internetu. Do sieci przenosimy także wybrane propozycje z naszej comiesięcznej oferty – informuje Centrum na swojej stronie.