Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kupcy nie chcą opuścić targowiska przy Ruskiej

Piotr Nowak
- Zainteresowanie klientów jest duże, bo mamy tani towar - mówi Karolina Barszczuk. Po zamknięciu targu zostanie bez pracy.
- Zainteresowanie klientów jest duże, bo mamy tani towar - mówi Karolina Barszczuk. Po zamknięciu targu zostanie bez pracy. Małgorzata Genca
W sobotę z targu odzieżowego przy ul. Ruskiej powinni wyprowadzić się sprzedawcy. Taki warunek postawił właściciel.

Sprzedawcy mieli się wyprowadzić do końca miesiąca, ale tego nie zrobili. Targowisko nadal działa, mimo że poprzedni najemca dostał wypowiedzenie umowy najmu, a w sobotę upłynął ostateczny termin wyprowadzki.

- Od tygodnia klienci pytają nas, czy zostajemy. Na razie odpowiadam twierdząco - mówi Sylwia, która handluje dżinsami.
Przedmiotem sporu jest plac między dworcem PKS a ul. Ruską, na którym dawniej był parking dla autobusów. Pod koniec ubiegłego roku Lubelskie Dworce podpisały umowę przedwstępną z nowym dzierżawcą tego terenu. Poprzedni domaga się zwrotu kosztów budowy zadaszonych straganów, czyli ok. 400 tys zł.

Lubelskie Dworce utrzymują, że roszczenia są nieuzasadnione. Dlatego dotychczasowy najemca utrzymuje decyzję o skierowaniu sprawy do sądu.

- To jest nasz majątek i my go nie opuścimy - zapewnia Andrzej Ziętek z firmy Euro Consult. Takiego samego zdania są kupcy.
Zwykle o tej porze roku ruch na targowisku jest mniejszy, bo na Lubelszczyźnie właśnie zaczęły się ferie. Część kupców robi sobie kilka dni wolnego, #ale zapewniają, że wrócą.

- Tu jest punkt przejściowy, ludzie zahaczają o to miejsce w drodze do pracy i czekając na bus. Jest tanio i blisko - twierdzi Agnieszka, jedna ze sprzedających. - To miejsce jest potrzebne. Lubię tu robić zakupy - zaznacza Marlena Puchacz, która przyjeżdża na Podzamcze aż z Czubów. Dodaje, że na "małe zakupy" wpada tu średnio raz w miesiącu. Podobnie Małgorzata Zaprawa: - Warto by uporządkować całe Podzamcze, ale miejsce na targowisko powinno zostać - przyznaje.

- Dopiero zastanowimy się, jakie kroki prawne podejmiemy względem handlujących tam ludzi - zapowiada Magdalena Kaczanowska ze spółki Lubelskie Dworce.

Zgodnie z umową z nowym najemcą, ma on zająć parcelę najpóźniej do marca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski