Pieniądze zgromadzone podczas corocznej zbiórki są przeznaczane na odnawianie bezcennych, zabytkowych pomników z najstarszej nekropolii w Lublinie. W tym roku akcja potrwa cztery dni - od minionej soboty do najbliższego wtorku. W niedzielę kwestowali m.in. Przemysław Czarnek, wojewoda lubelski i Zbigniew Jurkowski, miejski radny. Z puszką tuż przy wejściu głównym od strony ul. Lipowej stanął również niestrudzony Konstanty Frączek, przewodnik miejski, który w kweście bierze udział od lat i często to właśnie w jego puszce lądowało najwięcej pieniędzy. - Nie jest źle, mam dziś już pół puszki. Są monety ale i banknoty - relacjonował wczoraj po południu.
Stanisław Santarek, organizator kwest liczy, że najwięcej środków uda się zgromadzić 1 listopada, kiedy cmentarz odwiedzi najwięcej gości. - Mam nadzieję, że zbierzemy chociaż tyle, ile rok temu czyli nieco ponad 82 tys. zł - mówi.
Rekord lubelskiej kwesty padł w 2014 roku. Wtedy w puszkach kwestujących znalazło się w sumie ponad 88 tys. zł.
CZYTAJ TEŻ: Kwesta Listopadowa w Lublinie. Spojrzeć w twarz Madonnie z Lipowej (ZDJĘCIA)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?