Kwiecisty Dzień Kobiet

Sami klienci tłumaczą to sentymentem. - Minęło już kilka ładnych lat od czasów, gdy kobiety dostawały tylko goździki. Dzisiaj, kiedy wszystko się zmieniło, wspomina się tamte zwyczaje z uśmiechem - stwierdza pan Jerzy z Lublina.

Coraz większą popularność zdobywa też poczta kwiatowa. - Wielu naszych bliskich wyjechało za granicę albo do innych miast, a kwiatów przecież nie wyślemy w kopercie. My możemy je dostarczyć do każdego miejsca na świecie - informuje Krzysztof Zajdlic z kwiaciarni "Łezka".

A jakie kwiaty wybieramy najczęściej dla naszych ukochanych kobiet? - Takie, które kojarzą się z wiosną. Najczęściej tulipany i żonkile. Oczywiście, niesłabnącą popularnością cieszą się też róże - tłumaczy Elżbieta Sidorow, właścicielka dwóch kwiaciarni "Impresja" na terenie galerii handlowej Olimp. Dodaje też, że nie ma zasady, która określałaby, jak skomponować "bukiet idealny". - To zależy od preferencji klienta. Zasada jest taka, że im większy bukiet, tym ładniejszy kształt można mu nadać. A może się składać zarówno z jednego rodzaju kwiatów jak i wielu różnych. Kwiaty zawsze są piękne - stwierdza.

Nie potrzeba specjalnej okazji, by bliskiej osobie wręczyć bukiet. - Pamiętam jednego pana, który starał się o względy pewnej pani i co tydzień obsypywał ją kwiatami. Przez prawie trzy lata - wspomina Beata Chodkowska. - Potem przestał do nas przychodzić. Może wreszcie zdobył jej serce? - uśmiecha się.

Dzisiaj mamy Święto Kobiet. Czy lublinianie chętnie je obchodzą? - Oczywiście, zadbam o to, by wszystkie moje kobiety, dziewczyna, mama i siostry dostały kwiaty - mówi Krzysztof, student UMCS. A Jakub Wójtowicz z Lublina deklaruje: - Jeden bukiet szykuję dla mojej narzeczonej, a drugi dla przyszłej teściowej.

Kwiatek z Kurierem

Drodzy Czytelnicy! 8 marca to doskonała okazja, by obdarować ukochane kobiety pięknymi bukietami kwiatów. Jeśli dziś kupicie wiązanki w kwiaciarni "Łezka" przy ul. Kołłątaja lub "Impresja" w Galerii Olimp, dostaniecie w prezencie aktualne wydanie Kuriera Lubelskiego.