Do zdarzenia doszło w poniedziałek. Około godz. 9.30 w miejscowości Laski parczewscy policjanci zatrzymali do kontroli forda, który holował opla. - Za kierownicą pierwszego auta siedziała kobieta. Miała wszystkie niezbędne dokumenty, była trzeźwa. Natomiast okazało się, że za kierownicą opla siedzi 38-letni mężczyzna, który ma obowiązujący zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Mundurowi sprawdzili stan trzeźwości 38 latka. Miał ponad 0,3 promila alkoholu w organizmie - informuje asp. Andrzej Kot z policji w Łukowie.
Mężczyzna tłumaczył się, że kobieta poprosiła go o pomoc w przetransportowaniu auta. - Dodał, że mieszkanka gm. Parczew bardzo nalegała, aż w końcu jej uległ - dodaje Kot.
38-latek poniesie teraz konsekwencje. Za niestosowanie się do wyroku sądowego grozi do 3 lat pozbawienia wolności, a za prowadzenie pojazdu po alkoholu - kara aresztu albo grzywny.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?