Ławka do karmienia i przewijak stanęły na skwerze przy Betonowej w Lublinie

- Ławka do karmienia, miejsce na przewinięcie dziecka, czy toaleta przenośna, to niezbędne elementy na placu zabaw i skwerkach. Bardzo się cieszę, że w naszej okolicy pojawiła się taka przestrzeń dla rodzica. Mieszkam kawałeczek dalej, ale mam dwoje małych dzieci, w tym niemowlaka, więc zdecydowanie częściej będę tu zaglądać - mówi pani Angelika.

Pomysłodawczynią ławki z przewijakiem była przewodnicząca zarządu dzielnicy Za Cukrownią, Lidia Kasprzak-Chachaj.

- Ławka stanęła w piątek i na ten moment spotkała się z samymi pozytywnymi reakcjami. Wkrótce zostanie obsypana żwirem - tłumaczy.

- Chciałam, aby wyglądała naturalnie, postawiłam na drewno i osłoniętą ławkę, która daje intymność.

Pomysł narodził się wiosną, a z jego efektu można korzystać już w wakacje. Szybka realizacja była możliwa dzięki szczegółowemu projektowi przedstawionemu we wniosku, jak również zabezpieczonym środkom:

- Przedstawiłam wniosek wraz z projektem ławki, całościową wizualizacją - mówi Kasprzak-Chachaj - Rada Dzielnicy za Cukrownią poparła pomysł, jak również mieszkańcy zareagowali entuzjastycznie.

Sama ławka ma ok. 2.5 metra szerokości, więc jest dość spora. Jej koszt to 4.5 tys. złotych. Sfinansowana została ze środków rezerwy celowej.

Nowy przewijak plenerowy stanął w Lublinie Za Cukrownią

To jeszcze nie koniec pomysłów i planów przewodniczącej. W tegorocznym budżecie obywatelskim stworzyła bowiem projekt utworzenia 27 podobnych ławeczek wraz z przewijakami, które rozstawione miałyby być w każdej dzielnicy Lublina. Stanąć by mogły przy placach zabaw, czy ścieżkach rowerowych, a więc w miejscach najczęściej uczęszczanych przez rodziny z dziećmi. Kolejnym pomysłem są toalety publiczne, które sprawdzają się przy placach zabawach (można je znaleźć na przykład przy placu zabaw na LSM, tzw. "plac zabaw z rakietą", czy Zielonym Zakątku na Dziesiątej).

- Takie miejsca są cały czas potrzebne w przestrzeni publicznej. Mam nadzieję, że nasze pomysły zachęcą władze miasta do podobnych inwestycji w innych częściach Lublina - dodaje inicjatorka pomysłu.