Lekkoatletyczny sezon halowy powoli rozkręca się. Jakub Lempach z minimum na mistrzostwa Europy w Stambule

Podobnie jak przed tygodniem świetnie zaprezentował się Jakub Lempach (AZS UMCS Lublin), który w Spale ustanowił nowy rekord województwa lubelskiego w biegu na 60 m. Podopieczny trenera Piotra Maruszewskiego czasem 6,63 uzyskał ponadto minimum na halowe mistrzostwa Europy w Stambule. Lempach rezultat ten osiagnął w eliminacjach, natomiast w finale przybiegł na pierwszym miejscu z czasem o 0,01 s. gorszym.

– Jestem bardzo zadowolony z początku mojego sezonu. Start w Spale nie był do końca udany. Lekkie potknięcie na początku na pewno zabrało mi pare setnych, ale mimo wszystko udało się wypełnić minimum. Myślę, że byłem w stanie osiągnąć lepszy czas. W obu startach biegałem raczej sam. Nie zgłosił się nikt, z kim mogłem się ścigać. Następny start planuję czwartego lutego na zawodach Orlen Cup w Łodzi. Tam liczę na poprawę wyniku – podkreśla Jakub Lempach, lekkoatleta AZS UMCS.

Na tym samym dystansie startował także inny zawodnik lubelskiego klubu - Hubert Kozelan, który z czasem 6,90 wywalczył drugie miejsce. Z kolei w rywalizacji na 1000 m na najwyższym stopniu podium stanął ich kolega klubowy - Bartosz Kitliński, ustanawiając przy okazji wynikiem 2.24,95 nowy rekord życiowy "pod dachem".

Tymczasem w Rzeszowie z bardzo dobrej strony pokazała się kolejna zawodniczka AZS UMCS - Paulina Zielińska, która okazała się bezkonkurencyjna na dystansie 300 m, poprawiając czasem 38,39 swoją "życiówkę", a do tego zajęła trzecie miejsce w biegu na 200 m (24.43).

W rzeszowskim mityngu zwycięstwa odnieśli ponadto: Kinga Staszczuk z Agrosu Zamość (trójskok - 11,37 m) i Remigiusz Zazula z Agrosu Chełm (300 m - 33,96).

W Toruniu zaś bardzo dobrze zaprezentowała się lekkoatletla Wisły Puławy - Liwia Włoszczyk, która zajęla czwartą lokatę w biegu na 60 m przez płotki, ustanawiając czasem 8,88 nowy rekord życiowy.