Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekkoatletyka. Specjalnie i tylko dla nas: Laurent Meuwly - guru europejskiego sprintu. Ciężka praca zawsze się opłaci [WYWIAD]

Paweł Wiśniewski
Paweł Wiśniewski
Szwajcarski szkoleniowiec Laurent Meuwly to dzisiaj niekwestionowany autorytet trenerski w całej Europie...
Szwajcarski szkoleniowiec Laurent Meuwly to dzisiaj niekwestionowany autorytet trenerski w całej Europie... archiwum
Liczy sobie niespełna 48 lat i jest wnukiem Raymonda Meuwly - francuskojęzycznego Szwajcara, który swoje życie poświęcił malarstwu, a także tworzeniu witraży i rzeźb. Zanim został trenerem pracował we Fryburgu z klimatyczną starówką, gdzie prowadził agencję sportowo-eventową. W 2009 roku został wybrany „Lekkoatletycznym Trenerem Roku” w Szwajcarii, a rok później objął stanowisko szefa regionalnego rodzimej federacji na zachodnią część kraju i odpowiadał za krajowe centrum sportowe w Lozannie.

1 kwietnia 2019 roku, Laurent Meuwly - bo nim mowa, dołączył do Holenderskiego Związku Lekkiej Atletyki jako trener narodowy. Dzisiaj uznawany jest przez wielu fachowców za guru europejskiego sprintu. To on stoi za sukcesami Holenderki Lieke Klaver i naszej Anny Kiełbasińskiej, które były jedynymi Europejkami w finale biegu na dystansie 400 metrów podczas tegorocznych mistrzostw świata w Eugene.
To on doprowadził inną Holenderkę Femke Bol to srebrnego medalu na tej imprezie w biegu na 400 metrów przez płotki i brązowego medalu Igrzysk XXXII Olimpiady w Tokio w tej konkurencji.
To nie kto inny, jak Laurent Meuwly sprawił, że Ajla Del Ponte wygrała ubiegłoroczne halowe mistrzostwa Europy w biegu na 60 metrów, a rekord Szwajcarii doprowadziła do fantastycznych wyników 10.90 na 100 metrów i 22.38 na 200 metrów na otwartym stadionie. A przecież jest jeszcze rodzeństwo Sprunger - starsza, wieloboistka Ellen i Léa - rekordzistka Szwajcarii w biegu na 400 metrów (50.52) i 400 metrów przez płotki (54.06), mistrzyni Europy na płotkach i halowa mistrzyni Europy na 400 metrów!!!

Czy pana zdaniem genetyka ma znaczenie sprincie?
Oczywiście, odgrywa bardzo dużą rolę w konkurencjach szybkościowych, szczególnie u młodych ludzi. Wówczas zawodnik nie wykonuj jeszcze ciężkiej pracy treningowej. Dopiero w trakcie kariery, rok po roku, wzrasta rola pracy treningowej. Zawodnicy spoza Jamajki, USA czy niektórych krajów afrykańskich mają możliwość „doścignąć” rywali. Mają do dyspozycji lepszą infrastrukturę sportową czy programy szkoleniowe.
Jeśli zastanawiasz się, czym dokładnie jest sprint, odpowiedź jest prosta i zwięzła - chodzi o krótki bieg na maksymalnej prędkości jaką jednostka jest w stanie rozwinąć. Poprawia on wytrzymałość, dobrze wpływa na zdrowie psychiczne, układ krążenia i, przede wszystkim, na szybkość.
Genetycy twierdzą, że DNA jest kluczem do zdolności sportowych i dzięki temu stworzyli test wskazujący czy dana osoba bardziej nadaje się do maratonów czy krótkodystansowych sprintów.
Ponadto, jeżeli w Twoich mięśniach jest więcej włókien szybkokurczliwych jesteś urodzonym sprinterem.
Jaka jest zatem specyfika sprintu?
To naprawdę nieskomplikowana konkurencja - sprint to prosty ruch, dlatego - wracając jeszcze do poprzedniego pytania - genetyka zawsze będzie miała decydujące znaczenie. Poprzez właściwą pracę, znalezienie właściwej relacji między pracą a odpoczynkiem, możemy odnieść sukces. Układ nerwowy zawodnika musi być wypoczęty. Często śmiejemy się, że Jamajczycy dużo śpią, wypoczywają, wręcz leniuchują. A oni właśnie w ten sposób uprawiając sport... Niezwykle istotny jest smart trening czyli mądry trening.
Co pan sądzie o współpracy z naukowcami?
Moim zdaniem, najważniejsze jest stworzenie indywidualnego profilu sprinterskiego dla konkretnego. Przykładowo Ajla Del Ponte jest podobna do Waszej Ewy Swobody, które prawdopodobnie nigdy nie będą super szybko biegały 200 metrów. Inaczej jest z Anną Kiełbasińską czy Pia Skrzyszowską, które mają większe predyspozycje do 100 i 200 metrów. Tak więc, cechą podstawową jest pełna indywidualizacja pracy szkoleniowej. Musimy określić optymalną technikę biegu, silne i słabe strony zawodnika. Rodzaj treningu zależy od silnych stron, nigdy od słabych.
Dlatego, oczywiście współpracuję z biomechanikami, ważne jest monitorowanie zmian szybkosci danego zawodnika. Musimy określić profil szybkościowy czyli jak długo na maksymalnym odcinku możemy utrzymać najwyższą szybkość.
Zatem, im mniejszy talent tym większa konieczność indywidualnej pracy w kooperacji ze światem nauki.
Zna pan polskich sprinterów?
Jasne. Świetne są Ewa Swoboda, Pia Skrzyszowska, Ania Kiełbasińska czy Natalia Kaczmarek. Czynnikiem decydującym jest tzw. rough speed - surowa szybkość, który mówi, kto jest talentem w sprincie. Należy szukać takich osób. W treningu musimy poświęcać więcej uwagi na odpoczynek; mniej objętości a więcej intensywności.
W sprintach, mężczyznom jest trudniej odnosić sukcesy – proszę zwrócić uwagę, że na największych zawodach, igrzyskach olimpijskich czy mistrzostwach świata, w finałach nie ma praktycznie Europejczyków. Wymieniałem już Ajla Del Ponte, która biegała w finale olimpijskim w Tokio na 100 metrów - a to przecież nie jest wielki talent. To pokazuje, że poprzez pracę można dojść do wielkich wyników.
Niedawno zakończyły się mistrzostwa świata juniorów w Cali. A działy się tak rzeczy niezwykłe…
Rzeczywiście, wyniki były imponujące. Nie tylko zwycięzców, ale i zawodników na dalszych miejscach. Trzeba wziąć pod uwagę mistrzostwa odbywały się na dużej wysokości, ponad 1000 metrów npm. Tartan na„Estadio Olimpico Pascual Guerrero” był bardzo szybki, identyczny jak na Stadionie Śląskim. Ciepło, wiatr w plecy. To sprzyja szybkiemu bieganiu. Ciekawe jest to, że szybko biegali zawodnicy z różnych krajów, a 200 metrów wygrał reprezentant Izraela - Blessing Akawasi Afrifah. I właśnie do takich wyników przyczyniają się m.in. programy szkoleniowe przy uniwersytetach amerykańskich, które poprzez skauting wyszukują talenty na całym świecie.
Poprosimy zatem rady dla początkujących sprinterów...
Najważniejszą sprawą jest znaleźć dobrego trenera, a to taki, który będzie analizował, indywidualnie dostosowywał trening do bieżącego stanu, a nie ten, który od 20 lat pracuje tylko na swoich, starych, sprawdzonych planach. W sporcie nie ma przypadków - jest za to niesamowicie ciężka praca. Wszyscy musimy poświęcać się niesamowicie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski