Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lokatorzy walczą z nadbudówką

Piotr Olejarz
- Prace budowlane prowadzone w naszej kamienicy mogą doprowadzić do tragedii - twierdzą mieszkańcy domu przy ul. Ochotniczej 7. Na kamienicy od końca maja powstaje nadbudówka. Dzięki temu będą dodatkowe cztery mieszkania.

- Do października teren przy wejściu do budynku nie był zabezpieczony. Strefę prac wyznaczała jedynie biało-czerwona taśma - opowiada jedna z lokatorek. - Dopiero niecałe dwa tygodnie temu postawiono solidniejsze ogrodzenie i drewnianą wiatę nad wejściem do klatki schodowej.

- Wszystko zostało zrobione zgodnie z przepisami. Ogrodzenie postawiono, gdy robotnicy rozpoczęli prace na krawędzi dachu od strony ulicy - twierdzi Grzegorz Sadurski, kierownik robót.

Nasza Czytelniczka zarzuca robotnikom, że podczas pracy pili napoje alkoholowe, a potrzeby fizjologiczne załatwiali na schodach i strychu. - To nie jest prawda - ucina Sadurski. - To tylko stanowisko jednej z lokatorek.

Mieszkańcy skarżą się, że kamienica nie jest w najlepszym stanie. Nie była remontowana od ponad 30 lat. W ostatnich miesiącach na ścianach w mieszkaniu naszej rozmówczyni pojawiły pęknięcia. Ale to nie wszystko. W łazience zaczynają odpadać płytki.

- Po zakończeniu prac obejrzymy wszystkie lokale. Gdy tylko stwierdzimy szkody, na pewno je naprawimy. Mieszkańcy nie powinni się o to martwić - uspokaja Grzegorz Sadurski.

Część lokatorów kwestionuje decyzję Urzędu Miasta o wydaniu pozwolenia na budowę. Uważają, że ze względu na zły stan techniczny budynku, inwestor nie powinien go otrzymać.

- W dokumentach jest orzeczenie uprawnionych projektantów, którzy stwierdzili, że kamienica nadaje się do nadbudowy. Swoimi podpisami poświadczyli zgodność z wszelkimi przepisami. W takim wypadku nie mamy prawa odmówić inwestorowi - stwierdza Ewa Boguta, zastępca dyrektora Wydziału Architektury i Budownictwa UM Lublin.

Początkowo, inwestorzy, bo jest ich dwóch, nie dostali zgody na realizację swoich planów. - Odmowa wynikała tylko z powodu błędu formalnego ze strony inwestora, który chcąc nadbudować kondygnację, ubiegał się o pozwolenie na zmianę poddasza - tłumaczy dyr. Boguta.

W ubiegłym roku Wydział Architektury i Budownictwa zatwierdził projekt, w którym - według mieszkańców - znajdowało się wiele nieprawdziwych i nieścisłych informacji.

- Prawidłowość wydanego pozwolenia była sprawdzana przez służby wojewody lubelskiego, które nie znalazły żadnych uchybień. Nie mamy prawa kwestionować tej decyzji - dodaje Ewa Boguta.
Lokatorzy wielokrotnie zwracali się z prośbą o interwencję do nadzoru budowlanego. Kontrolujący nigdy nie mieli jednak większych zastrzeżeń.

- Jedyną podstawą do wstrzymania prac budowlanych w tym przypadku mogłoby być stwierdzenie odstępstw od wydanych pozwoleń. Nic takiego nie zauważyliśmy. Stwierdzono jedynie drobne nieprawidłowości, za co kierownik budowy dostał mandat - informuje Robert Lenarcik, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego miasta Lublin.

Wojewódzki Sąd Administracyjny, do którego odwoływali się mieszkańcy, również orzekł, że nie ma podstaw do wstrzymania budowy. Zdesperowani lokatorzy złożyli zawiadomienie do prokuratury. - Postępowanie jest w toku. Przesłuchani zostali świadkowie i zgromadzono dokumentację. Prokurator dokonuje obecnie oceny materiału dowodowego - informuje Beata Syk-Jankowska z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski