Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Losowanie MME 2017. Na kogo chcą trafić nasi reprezentanci? Sprawdzamy!

Kaja Krasnodębska, msz, js, fk
Zapytaliśmy młodzieżowych reprezentantów Polski, na kogo chcieliby trafić w MME 2017
Zapytaliśmy młodzieżowych reprezentantów Polski, na kogo chcieliby trafić w MME 2017 Fot. Karolina Misztal
Losowanie MME 2017. Już dzisiaj o 18 w Krakowie odbędzie się losowanie grup Młodzieżowym Mistrzostw Europy, które w przyszłym roku odbędą się w Polsce. Zapytaliśmy kilku młodzieżowych reprezentantów Polski o ich preferencje w losowaniu.

Losowanie MME 2017. Reprezentacja Polski, jako gospodarz MME 2017 losowana będzie z koszyka pierwszego i w grupie nie może trafić na Niemców i Portugalczyków. Z drugiego do wylosowania są Anglia, Dania, Hiszpania, a z trzeciego Włochy, Szwecja, Czechy, Serbia, Słowacja i Macedonia. Z ostatniego koszyka Polska trafi na dwóch rywali.

Jak na dzisiejsze losowanie zapatrują się polscy piłkarze, którzy w przyszłym roku powalczą o tytuł Młodzieżowych Mistrzów Europy? - Nie mam żadnych faworytów, nie ma łatwych drużyn. To są finały Młodzieżowych Mistrzostw Europy, jest 12 silnych drużyn i na kogo byśmy trafili to na pewno będzie ciężko - powiedział nam Dawid Kownacki z Lecha Poznań. Podobnego zdania jest Przemysław Frankowski z Jagiellonii. - Wszyscy rywale są bardzo silni, skoro dotarli do finałów – przyznaje. Pytany o swoich faworytów nie kryje, że na razie niewiele o tym myślał. - Szczerze, nawet nie do końca wiem, jaki jest podział na koszyki. Na analizę grup jeszcze przyjdzie czas. Na tę chwilę skupiam się na sobie, a nie na rywalach – stwierdził pomocnik "Jagi".

Kilku zawodników wskazało nam zespoły, z którymi chcieliby się zmierzyć. - Wydaje mi się, że dobrym przeciwnikiem dla nas byliby Czesi, którzy mogą grać podobną piłkę do nas, i Macedonia, która sprawiła sporą niespodziankę awansując na mistrzostwa. Mieliśmy z nimi rozegrać mecz towarzyski, ale w ostatniej chwili zrezygnowali z gry, dlatego fajnie byłoby na nich trafić w turnieju - stwierdził Łukasz Moneta z Ruchu Chorzów. Macedończycy wydają się najwygodniejszym rywalem, jednak spora część z ich zawodników na co dzień ociera się także o seniorską kadrę. - Mieliśmy z nimi zagrać w Krakowie, jednak 7 podstawowych zawodników musiało wtedy pojechać na zgrupowanie pierwszej reprezentacji. Dzięki temu mogliśmy skupić się na innych przeciwnikach, choć sparingi z reprezentacjami U-20 nie są tak bardzo miarodajne. Nie mogliśmy się sprawdzić na tle dobrego przeciwnika. Wracając jednak do Macedonii, skoro awansowali na turniej finałowy z pierwszego miejsca w grupie przed Francja to musi świadczyć o ich jakości - słusznie zauważa Kownacki.

Kamil Mazek nie kalkuluje, chciałby zagrać z jak najmocniejszymi rywalami. - Spośród drużyn, które możemy wylosować, graliśmy tylko ze Szwecją i był to trudny przeciwnik. Na kogo chciałbym trafić? Przy okazji takiej imprezy jak Mistrzostwa Europy fajnie by było zmierzyć się z tymi czołowymi zespołami - twierdzi.

Niektórzy piłkarze woleliby jednak uniknąć najmocniejszych rywali w pierwszej fazie turnieju, zwłaszcza, że z grupy pewny awans ma tylko jej zwycięzca. Na kogo więc lepiej nie trafić? - Nie zastanawiałem się nad tym, jednak wskazałbym Hiszpanię. Gra się z nimi bardzo ciężko, przez większość meczu mają piłkę, co bardzo utrudnia wyprowadzenie akcji. Nie przychodzi mi teraz do głowy żadna inna drużyna - powiedział nam Kownacki.

Siłę piłkarzy z Półwyspu Iberyjskiego docenia także Patryk Lipski. - Moim zdaniem najmocniejszym z uczestników jest reprezentacja Hiszpanii. Mają w swoim składzie zawodników występujących w takich drużynach jak Real Madryt czy Arsenal Londyn. Poza tym ich styl gry jest miły dla oka i myślę, że to oni są faworytem imprezy - przyznał.

Mimo tak trudnych potencjalnych rywali nasi młodzieżowcy są rządni sukcesu. - Celujemy w finał. Chcemy wygrać te mistrzostwa i patrzymy na to całkiem realnie. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że do tej pory nie graliśmy o punkty, rozgrywaliśmy tylko mecze towarzyskie. Gra o stawkę wygląda trochę inaczej. Nasze ostatnie zwycięstwo z Niemcami utwierdziło nas jednak w przekonaniu, że jesteśmy mocni i stać nas na sukces - uważa Mazek. - Chcemy pokazać się z jak najlepszej strony. Może nie wszyscy o tym głośno mówią, ale jako gospodarz będziemy chcieli nawet wygrać te mistrzostwa. Na pewno nie będzie łatwo, ale powalczymy - wtóruje mu kolega z Ruchu, Łukasz Moneta.

Wielkich ambicji nie kryje także Lipski. - Celem jest zdobycie mistrzostwa, ale będziemy się koncentrować na każdym kolejnym meczu. Wygrana z Niemcami tylko potwierdziła, że idziemy w dobrym kierunku i nasza praca przynosi efekty.

Na kogo ostatecznie trafią nasi młodzieżowcy? Przekonamy się już dzisiaj. Losowanie MME 2017 na żywo już od 18 w Gol24!

Losowanie MME 2017 w Polsce - SYMULACJA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Losowanie MME 2017. Na kogo chcą trafić nasi reprezentanci? Sprawdzamy! - Gol24

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski