Do zdarzenia doszło 1 lipca w Lubartowie na ul. Nowodworskiej przy garażach. Z dostawczego Mercedesa wysiadł młody mężczyzna, który wyjął z auta kartonowe pudełko i odjechał. Jak się okazało po chwili z pudełka zaczęły wyskakiwać małe kocięta, które rozbiegły się po placu. Na szczęście sytuację zauważyła osoba, która zaopiekowała się zwierzakami i o wszystkim zawiadomiła policję. Zostały one przewiezione do Lecznicy dla Zwierząt. Tam okazało się, że są w złym stanie zdrowia i muszą pozostać na obserwacji.
Zgłaszająca osoba o wszystkim poinformowała policjantów, którzy szybko ustalili, że sprawcą porzucenia małych kotków jest 32-latek z Lubartowa. Mężczyzna przyznał się do winy.
Za znęcanie się nad zwierzęciem i tym samym narażenie go na utratę życia lub zdrowia grozi nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
- Święcenie pojazdów przed jednym z lubelskich kościołów
- Żniwowanie w skansenie. Kosy i sierpy poszły w ruch
- Leżą, śpią i są śliczne. Cudowne koty naszych Czytelników
- Spacerkiem po Kalinie. Mówią o niej „stolica" Lublina
- Złota 44. Najdroższe mieszkanie w Polsce - sprzedane
- To największa „zielona” inwestycja Lublina. Co się zmieniło?
Za nami Wybory Miss Rypin Agra 2023
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?