Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubelscy kioskarze w ratuszu walczą o miejsca pracy

FAJ
Do ratusza przyszło ok. 50 kioskarzy
Do ratusza przyszło ok. 50 kioskarzy Małgorzata Genca
- Kto odpowiada za ten bałagan. Chcemy poznać nazwisko autora projektu, który może nas pozbawić pracy - domagali się we wtorek podczas spotkania z z-cą prezydenta Lublina Grzegorzem Siemińskim właściciele kiosków, zlokalizowanych przy przystankach komunikacji miejskiej.

O co chodzi? Do końca września w mieście ma stanąć 28 tzw. ponadstandardowych wiat. Będą zlokalizowane w centrum, przy najbardziej uczęszczanych przystankach. Dziesięć z nich (przy ul. Spadochroniarzy, al. Racławickich, ul. Wodopojnej, al. Tysiąclecia i ul. Fabrycznej) ma zostać wyposażonych w kiosk. Problem w tym, że przy tych przystankach kioski już stoją. Prowadzą je - od lat - mali lubelscy przedsiębiorcy.

W Lublinie jest wiele miejsc, w których brakuje zarówno wiat, jak i kiosków np. przy ul. Lipowej czy 3 Maja. Tymczasem Zarząd Transportu Miejskiego stawia nowe kioski w miejsce już istniejących. To jakiś nonsens - stwierdziła Agnieszka Wawer, właścicielka kiosku, m.in. przy al. Tysiąclecia.

- To unijna inwestycja. Projekt powstał w 2008 r. Dlatego dziwi mnie, że Państwo nic o nim nie słyszeliście - mówił wczoraj Grzegorz Siemiński. I dodał, że "klamka zapadła". - Za to możecie Państwo wystąpić z wnioskiem o wydzierżawienie nowych kiosków. W ten sposób będziecie nadal mogli prowadzić swój interes - wyjaśnił.

Wszystkie dziesięć kiosków przy przystankach komunikacji miejskiej będzie wyglądać tak samo, w każdym będzie można kupić bilety autobusowe - elektroniczne i papierowe. - Nasze kioski będą specjalnie oznakowana. W ten sposób chcemy poprawić dostępność do naszych biletów - tłumaczył Lech Pudło, dyrektor ZTM-u.

Ale ten argument kioskarzy nie przekonał. - Każdy z nas sprzedaje bilety, zarówno w formie drukowanej, jak i elektronicznej, mamy zainstalowane specjalne kasy fiskalne. O co chodzi? O jakim zwiększeniu dostępności mówimy - pytali. Na to pytanie odpowiedź nie padła.

Urzędnicy obiecali natomiast, że zrobią wszystko, by podpisać z kioskarzami umowy na okres dłuższy niż trzy lata. - Nasza oferta jest skierowana do dziesięciu osób, które prowadzą swoją działalność przy konkretnych przystankach autobusowych - wyjaśnił Pudło.

A jeśli ktoś odmówi przeniesienia interesu do nowego kiosku. - Niewykluczone, że Zarząd Dróg i Mostów nie przedłuży im pozwolenia na zajęcie pasa drogowego - ostrzegł Siemiński.

Warto wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.kurierlubelski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski