Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubelscy lekarze uczą się obsługi robota da Vinci

Redakcja
archiwum
Chirurgia, urologia, a teraz jeszcze ginekologia – w tych zakresach operuje jedyny w naszym województwie robot da Vinci. Coraz więcej lekarzy szkoli się także z jego obsługi.

– Obecnie w naszym szpitalu w trakcie programu szkoleniowego objętego certyfikacją są cztery zespoły lekarzy: po jednym zespole urologicznym i ginekologicznym oraz dwa chirurgiczne. W skład każdego zespołu wchodzi dwóch lekarzy, operator i asystent. Po zakończeniu procesu szkoleniowego obecnych zespołów certyfikację rozpoczną kolejni. Docelowo planowane jest przeszkolenie 20 osób personelu medycznego, które zdobędą uprawnienia do przeprowadzania operacji robotycznych – wyjaśnia Dorota Cichocka, koordynatorka Pracowni Robotyki Operacyjnej w szpitalu przy al. Kraśnickiej, gdzie umieszczony jest robot.

W placówce ma powstać Ośrodek Edukacyjny Chirurgii Robotycznej, w którym obsługi sprzętu będą mogli uczyć się lekarze nie tylko z Lubeszczyzny, ale też całej Polski.

– Wychodząc naprzeciw potrzebom pacjentów, zatrudniliśmy specjalistów z międzynarodowym doświadczeniem. Mogą oni wykonywać operacje robotyczne i przekazywać swoje doświadczenie kształcącym się w tym zakresie lekarzom. Pracujący metodą da Vinci operatorzy będą sukcesywnie zwiększać zarówno zakres, jak i liczbę wykonywanych zabiegów – dodaje Piotr Matej, dyrektor szpitala.

Szkolenia prowadzili dr n. med. Jerzy Draus z doświadczeniem pozyskanym w szpitalach skandynawskich, francuskich i szwajcarskich i dr hab. n. med. Andrzej Nowakowski współpracujący z kilkoma ośrodkami w kraju.
Przypomnijmy, z nowoczesnego sprzętu korzystają pacjenci Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego przy al. Kraśnickiej. Jego zaletą jest przede wszystkim precyzja, którą trudno uzyskać przy operacji laparoskopowej.

– Wykorzystanie chirurgii robotycznej da Vinci zmniejsza urazy wewnętrzne i krwawienia, co pozwala niemal całkowicie wyeliminować komplikacje pooperacyjne. Narzędzia chirurgiczne nie tną przez wszystkie powłoki ciała, ale są wprowadzane przez kilkumilimetrowe otwory. Pacjent często może wrócić do domu już w drugiej dobie po zabiegu. Szybciej też wraca do pełnej sprawności – mówi dr n. med. Małgorzata Piasecka, zastępczyni dyrektora ds. lecznictwa szpitala przy ul. Kraśnickiej.

Nowy sprzęt jest w placówce od kwietnia, a koszt jego zakupu to 15 milionów zł. Lubelski da Vinci to jeden z kilkunastu takich robotów w całej Polsce.

od 7 lat
Wideo

Jakie są wczesne objawy boreliozy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski