Lubelscy łucznicy będą trenować w spalskim Ośrodku Przygotowań Olimpijskich na zgrupowaniu kadry narodowej

– Od czasu zamknięcia przez pandemię koronawirusa obiektów sportowych, praktycznie cały czas trenowałem tylko w domu, dlatego cieszę się, że w końcu będę mógł wyjechać na jakieś zgrupowanie – mówi Piotr Sawicki, łucznik ICSiR Start Lublin. – W ostatnim czasie, co dwa dni dzwonili do mnie ze Spały, pytając, jak się czuję i czy spotykam się z kimś. Mam do godz. 12 dojechać do Spały i na początku będę miał wywiad z lekarzem sportowym. Potem zabiorą mnie do jakiegoś ambulansu, gdzie będę miał przeprowadzony test na koronawirusa i następnie będę musiał odbyć dobową kwarantannę. Dopóki nie otrzymamy wyniku testu, będziemy więc musieli przebywać w odizolowaniu – dodaje.

Sawicki jest wielokrotnym medalistą prestiżowych imprez międzynarodowych oraz 4-krotnym uczestnikiem igrzysk paraolimpijskich: Ateny (2004), Pekin (2008), Londyn (2012) i Rio de Janeiro (2016).

– Jak wszystko przebiegnie pomyślnie, to razem z moim klubowym kolegą Adamem Dudką będziemy przebywać w Spale do 26 maja. Będzie jednak to bardziej takie skoszarowanie i odizolowanie, gdyż tak naprawdę nie będzie można nigdzie ruszyć się z pokoju, choć na całe szczęście reżimu trening-pokój-trening, który odstraszył wielu, ostatecznie nie wprowadzono. Tych środków ostrożności będzie jednak naprawdę sporo, a treningi będą odbywały się według ściśle określonych reguł oraz pod nadzorem medycznym. Jeśli natomiast chodzi o zawody sportowe w tym roku, to na razie wszystkie imprezy są odwołane. Liczę, że może coś konkretnego dowiemy się w trakcie zgrupowania – podkreśla Piotr Sawicki, który w 2021 roku wystartuje w Tokio w swoich piątych w karierze igrzyskach paraolimpijskich.

Wielu sportowców, którzy wyrazili wstępne zainteresowanie treningami w Centralnych Ośrodkach Sportu, ostatecznie zrezygnowało z przyjazdu po zapoznaniu się z zasadami, które będą tam obowiązywać. Ci, którzy mają w swoich klubach i miastach przyzwoite warunki, postanowili zostać. W Spale zjawi się około 70 osób, łącznie sportowców i członków ich sztabów, więc nie jest to zbyt liczne grono, jak na tak duży kompleks. Będą wśród nich przedstawiciele lekkiej atletyki, pięcioboju nowoczesnego, badmintona, pływania oraz łucznictwa z niepełnosprawnościami.