Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubelscy posłowie PiS i SP nie chcieli swoich podpisów obok Palikota. Poznański: - To dziecinada

DUN
Sprawa dotyczy ustanowienia roku 2013 rokiem Unii Horodelskiej. Pod projektem uchwały Marek Poznański z Ruchu Palikota zebrał podpisy członków Lubelskiego Zespołu Parlamentarnego, ale inicjatywę poparł także Janusz Palikot. W ostatniej chwili czterech posłów PiS i jeden Solidarnej Polski (SP) wycofali swoje podpisy.

- To dziecinada i małostkowość - narzekał Poznański na piątkowej konferencji prasowej.

Pod projektem uchwały w sprawie roku Unii Horodelskiej poseł zebrał w lipcu wymagane 15 podpisów przedstawicieli wszystkich partii. - Nie miałem z tym problemów. I nie spodziewałem się ich, bo wydawało się, że sprawa jest bezkonfliktowa. 2 października przyszłego roku przypada 600 rocznica podpisania Unii Horodelskiej. Ustanowienie patronatu przypomniałoby to wydarzenie w Polsce i w Europie, stałoby się też okazją do promocji naszego województwa - podkreślał Poznański.

Jednak kiedy 24 października podczas posiedzenia sejmowej komisji kultury parlamentarzysta miał uzasadniać projekt, okazało się, że brakuje pięciu podpisów. - Tylu posłów je wycofało. Kiedy potem zapytałem ich dlaczego, usłyszałem, że nie zamierzają składać swoich podpisów obok Janusza Palikota, który nie jest z Lubelszczyzny (Janusz Palikot mieszka w Lublinie, ale w wyborach startował z Warszawy-red.). Rzeczywiście on też, podobnie jak poseł Andrzej Lewandowski z RP, który w Sejmie siedzi obok mnie, poparli inicjatywę. Ale co to za argument? My jesteśmy w przedszkolu czy w Sejmie?- oburzał się Marek Poznański.

- Pan poseł jest niepoważny. Zachowuje się jak chłopiec w krótkich majtkach w piaskownicy - odpowiada Elżbieta Kruk, posłanka PiS, która wycofała swój podpis (a oprócz niej Małgorzata Sadurska, Adam Abramowicz, Sławomir Zawiślak i Piotr Szeliga). - Ja i inni posłowie poparliśmy stanowisko Lubelskiego Zespołu Parlamentarnego, a potem się okazało, że to jest właściwie przedsięwzięcie Ruchu Palikota. Inaczej się umawialiśmy a pan poseł Poznański zachował się nie fair, umowę łamiąc. Osoba samego pana Palikota nie ma tu nic do rzeczy - zapewniła Kruk.

A gdyby taka sama sytuacja dotyczyła np. poprawki do budżetu korzystnej dla Lubelszczyzny i wsparliby ją posłowie spoza zespołu? Wtedy też wycofałaby Pani swój podpis? - Nie zamierzam w ten sposób gdybać. Mamy tutaj do czynienia z konkretną sytuacją- ucięła Kruk.

Marek Poznański zapowiada, że do inicjatywy Roku Unii Horodelskiej wróci. - Posłowie PO i PSL zapowiedzieli, że poprą pomysł - mówił w piątek.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.kurierlubelski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski