18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubelscy prezesi z pensjami marzeń

Ewa Pajuro
Lubelscy prezesi z pensjami marzeń
Lubelscy prezesi z pensjami marzeń Archiwum Polskapresse
Sprawdziliśmy, ile zarabiają prezesi lubelskich spółek notowanych na giełdzie. Rekordziści mogą liczyć na grubo ponad milion złotych rocznie.

Artur Kawa, założyciel i były prezes Emperii - jednej z największych lubelskich firm - otrzymał w ubiegłym roku wynagrodzenie w wysokości 1,741 mln zł (pensja plus premie). To daje średnio 145 tys. zł miesięcznie (około 45 średnich pensji w woj. lubelskim). Kawa jest tym samym rekordzistą wśród szefów lubelskich spółek notowanych na warszawskiej giełdzie.

Po piętach depczą mu: Dariusz Kalinowski, nowy prezes Emperii (1,724 mln zł), a także Wojciech Barczentewicz, szef firmy informatycznej Asseco Business Solutions (1,713 mln zł), która ma swoją siedzibę w Lublinie.

Zarobki ludzi, którzy kierują spółkami giełdowymi, nie są tajemnicą. Firmy muszą je ujawniać w swoich okresowych sprawozdaniach. Kwoty w nich umieszczone niejednego Kowalskiego mogą przyprawić o zawrót głowy. Z wyliczeń "Pulsu Biznesu" wynika, że statystyczny szef spółki z WIG20 otrzymuje miesięcznie 180 tys. zł.

Na tym tle prezesi lubelskich spółek wypadają nieco blado, ale jednocześnie niejeden zwykły "etatowiec" zrobiłby wiele, by dostawać taką pensję jak oni. - Przeciętne miesięczne wynagrodzenie w woj. lubelskim w marcu tego roku w sektorze przedsiębiorstw wyniosło 3224,80 zł brutto - przypomina Łukasz Poszepczyński z Urzędu Statystycznego w Lublinie.

A jak zarabia się w zarządach spółek? Poza wspomnianymi Emperią i Asseco BS "przyzwoite" pensje swojemu zarządowi oferuje też Lubelski Węgiel "Bogdanka". Mirosław Taras, b. szef kopalni, zarobił w ubiegłym roku 1,093 mln zł (około 91 tys. zł na miesiąc). Można przypuszczać, że ciężko mu się przyzwyczaić do wynagrodzenia w nowym miejscu pracy. Przypomnijmy, że od kwietnia Taras kieruje Lubelskim Przedsiębiorstwem Energetyki Cieplnej, gdzie zarabia "skromne" 23 250 zł brutto miesięcznie. W pozostałych giełdowych spółkach z naszego regionu prezesi muszą się zadowolić pensją poniżej miliona zł rocznie.

Wynagrodzenie w granicach 652 tys. zł brutto otrzymał w 2012 r. Michal Wygrys, szef Zakładów Chemicznych "Permedia" (Czech z pochodzenia). Natomiast średnio o połowę mniej zarobili w ub. roku prezesi: Interbudu Lublin (330 tys. zł brutto), Protektora (315 tys. zł), Zakładów Azotowych Puławy (311 tys. zł, od lipca 2011 do końca czerwca 2012) i Wikany (277 tys. zł).

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.kurierlubelski.pl/piano

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski