Lubelscy studenci będą zmieniać świat sztuką. W więzieniu

Terapię sztuką na osadzonych będą prowadzić członkowie i członkinie Koła Naukowego Twórczych Pedagogów Resocjalizujących UMCS. Na praktyczne badanie skuteczności arteterapii studenci dostali 40 tysięcy złotych od ministerstwa edukacji i nauki. W podobne inicjatywy koło angażuje się od 2008 r. Poza lubelskim więzieniem studenci współpracują też z Zakładem Karnym w Opolu Lubelskim.

– Organizowaliśmy warsztaty plastyczne, podczas których skazani mieli możliwość wytwarzać ozdoby świąteczne czy prezenty dla dzieci. Przekazywali je swoim rodzinom albo na licytacje w wybranych przez siebie aukcjach charytatywnych – tłumaczy dr Katarzyna Korona z Katedry Pedagogiki Resocjalizacyjnej, opiekunka koła. Jakie wrażenia ma z dotychczasowej współpracy z osadzonymi? – Są bardzo otwarci. Przebywają w środowisku izolacyjnym, a kontakty z osobami z zewnątrz pozwalają przygotować się do późniejszego wyjścia na wolność i funkcjonowania w społeczeństwie. Staramy się pomagać im znaleźć sposoby wyrażania siebie i rozmowy o ich emocjach i trudnych doświadczeniach – dodaje.

Projekt może się rozpocząć jeszcze w kwietniu. W czasie jego trwania stworzą grupę artystyczną, która ma funkcjonować podobnie do koła zainteresowań.

– Będzie nam zależało, żeby pracować z nimi równocześnie metodą dramy i twórczością plastyczną. Mamy nadzieję, że ułatwi im to wyrażanie siebie i pomoże w odnalezieniu się w kontaktach społecznych zarówno teraz, podczas działania grupy zajęciowej, jak i po wyjściu na wolność – mówi Korona.