Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubelscy terytorialsi zachęcają do oddawania szpiku. Nie tylko słowem, ale i czynem!

Jakub Sarek
Jakub Sarek
13 października to Dzień Dawcy Szpiku. W Polsce niemal co godzinę ktoś dowiaduje się o tym, że choruje na nowotwór krwi. Wciąż brakuje też dawców. Terytorialsi z województwa lubelskiego chcą to zmienić. Pomoc mają we krwi!

W październiku we wszystkich pięciu batalionach wchodzących w skład 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej zorganizowane zostaną Dni Dawcy Szpiku. W ten sposób terytorialsi chcą propagować szlachetną ideę oddawania krwi i szpiku. Aktualnie w 2 LBOT służy 700 honorowych dawców krwi i 200 zarejestrowanych dawców szpiku. Zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Akcja ma zwiększyć ich liczbę.

W gronie dawców szpiku znajduje się szeregowy Rafał Piwoński, żołnierz 21 batalionu lekkiej piechoty z Lublina. Decyzję o rejestracji podjął, gdy był jeszcze studentem.

– Zgłosiłem się z czystej chęci niesienia pomocy innym. Pomyślałem, że skoro to nic mnie nie kosztuje, a może komuś uratować życie, to nie ma lepszej nagrody. Gdy po kilku latach otrzymałem telefon z zapytaniem czy nadal podtrzymuje chęć oddania szpiku, nie wahałem się ani chwili. Ruszyła cała procedura i przygotowania do pobrania szpiku, co wymagało odrobinę zaangażowania, jednak samo oddanie szpiku było całkowicie bezpieczne i bezbolesne - mówi Piwoński. I dodaje, że prawdziwe emocje pojawiły się dopiero dwa lata później, gdy miał okazje spotkać się z biorcą.

- Okazało się, że to młoda dziewczyna z Wielkopolski, chora na białaczkę, która w chwili przeszczepu miała 16 lat. Mieliśmy to szczęście, że przeszczep się udał i było nam dane poznać się. Już sama myśl, że mogłem dać komuś szansę na normalne życie jest bezcenna. Polecam to każdemu - podkreśla.

Warto zaznaczyć, że wciąż zbyt wiele osób zakwalifikowanych do przeszczepu nie znajduje dawcy. Potencjalni „bliźniacy genetyczni” nadal są pilnie poszukiwani.

Dawcą szpiku może zostać każda pełnoletnia i zdrowa osoba w wieku od 18 do 50 lat. Zainteresowani mogą zgłosić się do najbliższego Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. Po wypełnieniu ankiety i pobraniu materiału biologicznego trafiają do bazy potencjalnych dawców. Należy podkreślić, że od momentu rejestracji do momentu ewentualnego oddania szpiku może minąć nawet kilkanaście lat.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści (5) - oszustwo na kartę NFZ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski