- W ubiegłym tygodniu dostałem list z informacją, jaki w tym roku mam zapłacić podatek od nieruchomości. Na kopercie zobaczyłem opłatę: blisko 6 zł - denerwuje się pan Wiktor. - To skandal, że miasto nie umie oszczędzać i płaci tak wielkie kwoty za dostarczanie listów. Nie rozumiem, dlaczego urzędnicy tak robią. Przecież są tańsi doręczyciele. Można też zatrudnić gońców - przekonuje nasz rozmówca.
W ubiegłym roku za wysłanie wszystkich listów Urząd Miasta zapłacił 1 mln 600 tys. zł. Korespondencja Wydziału Podatkowego pochłonęła 650 tys. zł z tej kwoty
- Przy wysyłaniu korespondencji obligują nas pewne ograniczenia wynikające z przepisów prawa, którym musimy się podporządkować. W ramach usług pocztowych możemy korzystać jedynie z usług operatora publicznego. Nie możemy więc kupować tańszych, alternatywnych usług - przyznaje Joanna Bobowska z biura prasowego UML. - Możemy natomiast korzystać z usług gońców pracujących w oparciu o umowę o pracę. Robimy to, żeby chociaż trochę ograniczyć koszty.
650 tys. zł tyle w ubiegłym roku za wysłanie listów zapłacił Wydział Podatków UM
W ubiegłym roku za zatrudnienie gońców ratusz zapłacił 178 tys. zł. W tym roku 12 gońców pracowało od 1 lutego do 30 kwietnia. Za ich pracę zapłacono już w sumie 92,5 tys. zł. - Goniec za 8-godzinny dzień pracy zarabia ok. 2 tys. zł brutto miesięcznie. Reszta kwoty, którą wydaliśmy, to koszt stworzenia jego miejsca pracy, np. sfinansowanie przejazdów, czy zakup plecaków - dodaje Bobowska. - W tym roku gońcy roznieśli 105 tys. doręczeń. W skali całej wysyłki korespondencyjnej urzędu to ponad 40%, co oznacza, że blisko połowę dotychczasowej korespondencji dostarczyli gońcy.
- Gońcy roznoszą listy od poniedziałku do piątku w godzinach 11-20. Wtedy mają większą szansę zastania w domach adresatów przesyłek - dodaje Bobowska.
Pod każdy adres goniec trafia dwa razy. Jeśli przy ponownej wizycie nie może doręczyć przesyłki, pismo wysyłane jest listem poleconym ze zwrotnym potwierdzeniem odbioru.
- Nie możemy przedłużać procedury dostarczania listów i w nieskończoność wysyłać gońców, ponieważ każdy właściciel nieruchomości ma ściśle określony czas na zapłatę - dodaje Joanna Bobowska. - Nie możemy też wysyłać w jednej kopercie dwóch listów do współmałżonków ponieważ zgodnie z prawem zobowiązanie podatkowe powstałoby tylko u jednego z nich, tego, który odebrał list.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?