Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubelska siatkarka plażowa walczyła na turnieju World Tour w szwajcarskim Gstaad. Zobacz zdjęcia

Krzysztof Szuptarski
Kinga Wojtasik (AZS UMCS TPS Lublin) i Katarzyna Kociołek (UKS SMS Łódź), przegrały z Łotyszkami - Tiną Graudiną oraz Anastasiją Kravcenoką, w ćwierćfinale czterogwiazdkowego turnieju World Touru, który odbył się w szwajcarskim Gstaad.

Wyrównana gra toczyła się jedynie w pierwszej części drugiego seta, jednak ostatecznie w każdej partii polskie siatkarki przegrały 13:21 - A tak szłyśmy przez ten turniej. Mecz z Łotyszkami był jednak zdecydowanie słaby w naszym wykonaniu, ale jest chociaż Top 5. Dziękujemy wszystkim za trzymanie kciuków. Cudownie było zagrać w tak pięknym miejscu i to przed kibicami - podkreśla Kinga Wojtasik, zawodniczka AZS UMCS TPS Lublin.

Wcześniej w 1/8 finału, Wojtasik i Kociołek pokonały niemiecką parę Julia Sude i Karla Borger 2:0 (21:18, 21:17). Z kolei w pierwszej rundzie, Polki po zaciętym meczu pokonały hiszpański duet Alvarez/Lobato 2:1 (21:18, 28:30, 15:9), zapewniając sobie awans do kolejnej rundy.

Z kolei zmagania w fazie grupowej, biało-czerwone zakończyły na trzecim miejscu. W decydującym starciu po niezwykle zaciętym spotkaniu, pokonały Rosjanki Ksenię Dabiżę i Darię Rudych 2:1 (29:27, 21:23, 15:11), co zapewniło kwalifikację do fazy pucharowej. Na inaugurację, w pierwszym meczu grupowym Wojtasik i Kociołek przegrały bowiem z Rosjankami – Nadieżdą Makroguzową i Swietlaną Hołominą 1:2 (19:21, 21:19, 15:10).

Wojtasik i Kociołek Polskie nie zagrają w tym roku na igrzyskach olimpijskich w Tokio. Polki wcześniej w ćwierćfinale turnieju Pucharu Kontynentalnego w Hadze, który był ostatnią szansą wywalczenia olimpijskiej kwalifikacji, przegrały z Greczynkami 1:2. W decydującej potyczce, Wojtasik i Kociołek uległy 1:2 parze Arvaniti – Karagkouni, w poszczególnych setach 20:22, 21:13 i 15:17. W turnieju w Hadze, awans zdobył tylko zwycięzca.

Tymczasem turniej w Gstaad był ostatnim sprawdzianem formy dla światowej czołówki przed igrzyskami w Tokio. W Szwajcarii zagrały dwie polskie, olimpijskie pary - Grzegorz Fijałek i Michał Bryl oraz Piotr Kantor i Bartosz Łosiak. Ci ostatni zostali wyeliminowani w 1/4 finału. W turnieju olimpijskim w Tokio zagrają po 24 pary kobiece i męskie. Losowanie grup w igrzyskach olimpijskich odbyło się 5 lipca w Moskwie.

Nasi siatkarze plażowi ślubowanie złożą 16 lipca w Centrum Olimpijskim w Warszawie, razem z przedstawicielami jeździectwa, kajakarstwa – sprintu, koszykówki, strzelectwa, szermierki, taekwondo, tenisa stołowego, tenisa, lekkoatletyki, kolarstwa szosowego i MTB, boksu oraz łucznictwa – ok. 150 osób. Dzień później odlecą do Tokio.

GRUPOWI RYWALE POLSKICH PAR W TOKIO
GRUPA E
Michał Bryl/Grzegorz Fijałek
Evandro/Bruno Schmidt (Brazylia)
Marco Grimalt/Esteban Grimalt (Chile)
Mohamed Abicha/Zouheir Elgraoui (Maroko)
GRUPA F
Yusuke "Gottsu" Ishijima/Katsuhiro Shiratori (Japonia)
Julius Thole/Clemens Wickler (Niemcy)
Daniele Lupo/Paolo Nicolai (Włochy)
Piotr Kantor/Bartosz Łosiak (Polska)

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski