Spotkał się z nimi wicedyrektor Departamentu Pożytku Publicznego Piotr Kontkiewicz, wraz z pracownikiem nadzoru Pawłem Cymerem i prawnikiem Martą Żołędowską. - Dochód z 1 procenta to dla nas być albo nie być - tłumaczyła Tarasińska. - Czy państwo rozumieją, że bez takiego wsparcia nasza lecznica nie będzie mogła funkcjonować? Co mamy zrobić z chorymi zwierzętami? - pytała zrozpaczona.
Pracownicy ministerstwa tłumaczyli, że całe zamieszanie wynika z nieterminowego złożenia przez Animals sprawozdania merytorycznego i finansowego. Przedstawili też dokumenty, z których wynika, że sprawozdania za rok 2010 zostały złożone dopiero w sierpniu.
Co ciekawe, w tym czasie do elektronicznej bazy danych rzekomo miały być wprowadzone też sprawozdania za lata 2006- 2009. - To musi być błąd - mówiła Tarasińska. - To nielogiczne, bo gdybyśmy do tej pory nie złożyli sprawozdań za poprzednie lata, już dawno pozbawilibyście nas statusu organizacji pożytku publicznego. A w ub. roku wysłaliśmy sprawozdanie pod koniec czerwca, choć mieliśmy czas do 15 lipca!
Kontkiewicz obiecał, że system informatyczny zostanie jeszcze raz sprawdzony w poszukiwaniu sprawozdań. Dodatkowo doradził, by stowarzyszenie postarało się o pozyskanie środków z Funduszu Inicjatyw Obywatelskich. Projekty przyjmowane są do poniedziałku.
Nasze serwisy:
Serwis gospodarczy - Wybierz Lublin
Serwis turystyczny - Perły i Perełki Lubelszczyzny
Serwis dla fanów spottingu i lotnictwa - Samoloty nad Lubelszczyzną
Miasto widziane z samolotu - Lublin z lotu ptaka
Nasze filmy - Puls Polski
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
