Lubelscy żużlowcy rozpoczną sezon, podobnie jak ich koledzy z wyższych lig, w niedzielę 3 kwietnia. Na inaugurację sezonu KMŻ podejmie na własnym torze Kaskad Równe z Ukrainy, który po roku nieobecności wraca do polskiej ligi. Po pierwszej kolejce fani drugoligowego żużla będą aż trzy tygodnie czekali na żużlowe emocje, ponieważ kolejne spotkania rozegrane zostaną dopiero w Poniedziałek Wielkanocny 25 kwietnia. - Wolałbym, aby liga rozpoczęła się później i nie było takiej przerwy między kolejkami. Tym bardziej że różnie bywa z pogodą - twierdzi prezes KMŻ Dariusz Sprawka.
Ponieważ w lidze wystartuje nieparzysta liczba drużyn, co kolejkę jeden z zespołów będzie pauzował. Lublinianie odpoczną od ligowej rywalizacji w ostatniej serii spotkań pierwszej rundy (19 czerwca) oraz w pierwszej rundy rewanżowej (26 czerwca). Sezon zakończy się 25 września. - Terminarz nigdy nie będzie idealny. Dobrze, że w pierwszym meczu jedziemy z zespołem z Ukrainy, bo teoretycznie powinien to być łatwiejszy przeciwnik, a w pierwszej kolejce nie będzie mógł wystartować Paweł Miesiąc - mówi Sprawka. Absencja Miesiąca wynika z kary za wykluczenie do końca zawodów, jakie otrzymał w minionym sezonie za bójkę z Lee Richardssonem, do której doszło podczas spotkania w Rzeszowie.
Do rozgrywek drugiej ligi zgłosiło się dziewięć zespołów, ale trudno jeszcze przewidzieć, czy na pewno wszystkie wystartują. W okresie, gdy większość klubów kompletuje składy, z Równego i Miszkolca nie docierają żadne transferowe wieści.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?