Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubelski NFZ darował pacjentom 400 tys. zł

Gabriela Bogaczyk
Andrzej Wiśniewski/archiwum
1028 osób skorzystało z abolicji. Teraz nie muszą oddawać długu.

24 tysiące złotych za leczenie szpitalne - tyle wynosi największa kwota, jaką musiałby zwrócić funduszowi mieszkaniec naszego regionu, gdyby nie skorzystał z abolicji.

Przypomnijmy, że do 12 kwietnia była szansa skorzystania z tzw. ubezpieczenia wstecznego. Chodzi o pacjentów, którzy w latach 2013 - 2016 nie dopełnili formalności i w dniu skorzystania ze świadczeń opieki medycznej nie byli osobami ubezpieczonymi, ale złożyli w placówce medycznej pisemne oświadczenia o prawie do świadczeń.

Najczęściej chodzi o członków rodzin osób ubezpieczonych, którzy nie zostali przez nią zgłoszeni do ZUS lub KRUS.

Dzięki nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej, mogli uniknąć zwrotu tych kosztów za leczenie lub refundację leków, zgłaszając się do ubezpieczenia jako członek rodziny.

6800 pism wysłał lubelski NFZ do osób, którym system eWUŚ nie potwierdził prawa do bezpłatnej opieki medycznej

- Nasz oddział funduszu wysłał pisma do 6,8 tys. osób, którym system eWUŚ nie potwierdził prawa do bezpłatnych świadczeń opieki zdrowotnej, a także wobec których toczyło się już postępowanie administracyjne - informuje Małgorzata Bartoszek, rzeczniczka lubelskiego NFZ.

Pacjenci dzwonili i pytali o szczegóły

W rezultacie 1028 mieszkańców Lubelszczyzny dokonało wstecznego zgłoszenia do ubezpieczenia. Tym samym nie będą musieli płacić za udzielone im świadczenia zdrowotne. W sumie jest to kwota 400 tys. złotych.

- Przewidujemy, że liczba osób, które objęła abolicja, będzie rosła, ponieważ wiele spraw w dalszym ciągu jest jeszcze wyjaśnianych - dodaje Bartoszek.

I przyznaje, że w sprawie abolicji kontaktowało się z NFZ bardzo wiele osób. - W ciągu dnia do oddziału w Lublinie oraz delegatur w Białej Podlaskiej, Chełmie i Zamościu osobiście zgłaszało się ok. 100 osób, które przychodziły wyjaśnić swoją sytuację związaną z ubezpieczeniem zdrowotnym. Dodatkowo odbieraliśmy ok. 150 telefonów dziennie. Doradzaliśmy mieszkańcom, w jaki sposób należy dokonać wstecznego zgłoszenia. Wiele spraw udało się załatwić od ręki - relacjonuje rzeczniczka lubelskiego NFZ.

Dla spóźnialskich

Co z pacjentami, którzy nie zdążyli do 12 kwietnia załatwić sprawy ubezpieczenia?

Nadal można się wstecznie ubezpieczyć. - Jednak Narodowy Fundusz Zdrowia jest zobowiązany wszczynać postępowania administracyjne wobec tych osób, które z okresu abolicji nie skorzystały - wyjaśnia Bartoszek.

Czas na wsteczne zgłoszenie to 30 dni od dnia skorzystania ze świadczeń opieki zdrowotnej albo 30 dni od poinformowania przez fundusz o wszczęciu postępowania administracyjnego.

Zobacz także: Rząd przyjął projekt utworzenia tzw. sieci szpitali. B. Szydło: "W centrum działań służby zdrowia musi być pacjent."

->> UMCS i miasteczko akademickie. Serce studenckiego Lublina na zdjęciach z drona
->>Jak dobrze znasz miasta i miasteczka w woj. lubelskim? (QUIZ)
->> Lublin z pokładu śmigłowca. Zobacz m. in. stadion, most na Bystrzycy i Zalew Zemborzycki (ZDJĘCIA)
->> Korowód studencki 2017 w Lublinie. Bez alkoholu i jazdy na platformach (WIDEO)
->> Top 10 restauracji na studencką kieszeń (RANKING)

Jesteśmy też w serwisie INSTAGRAM. Obserwuj nas!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski