Lubelski Teatr Stary szykuje się do nowego życia

Teatr ma mieć charakter impresaryjny - nie będzie miał stałej obsady aktorskiej, nie będzie produkował własnych widowisk. Mają się tam odbywać spektakle teatrów z całej Polski oraz przedstawienia młodych lubelskich grup artystycznych (obecny na spotkaniu przewodniczący Komisji Kultury i Ochrony Zabytków RM Marcin Nowak podał przykład renomowanych teatrów Pawła Passiniego i Łukasza Witt-Michałowskiego).

- Teatr Stary to doskonałe miejsce do wykorzystania podczas Spotkań Teatrów Tańca czy Międzynarodowych Konfrontacji Teatralnych - mówił Wysocki. - Jest też możliwość zorganizowania tam jakiegoś przeglądu filmowego.

O jakość wydarzeń artystycznych ma zadbać nowy dyrektor, który rozpocznie pracę już w 2011 roku. Wybrany zostanie w ramach otwartego konkursu. Prawdopodobnie nastąpi to jeszcze w tym roku, choć obecni na spotkaniu z dziennikarzami Anna Pajdosz z Wydziału Kultury UM i Marcin Nowak nie wykluczali małego poślizgu.

Nowy dyrektor będzie miał do dyspozycji skromny budżet: ok. 300-350 tys. zł. W Teatrze Starym przewidziano dwa etaty - jeden dla dyrektora, pół etatu dla księgowej i pomocnika ds. merytorycznych.

- To bardzo gospodarcze i skromne podejście do zarządzania. W razie potrzeby będzie możliwość zwiększenia budżetu - zapewniał Wysocki. - Do kwoty doliczyć jeszcze trzeba milion złotych na promocję Teatru Starego, ale pozyskaną z funduszy europejskich.

Jednym z najważniejszych kryteriów, które musi spełnić kandydat na dyrektora, jest pomysł na misję edukacyjną teatru. - Jest szansa, że wygramy tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016, więc musimy przygotować odbiorców na wydarzenia związane z obchodami - zauważyła dyrektor Pajdosz.

Czytaj także:
* Są pieniądze na Teatr Stary
* Teatr Stary odzyskuje swoją dawną formę