Lubelskie Dni Modernizmu 2017: Spacer po LSM i powrót kolorowych murali (ZDJĘCIA, WIDEO)

Uczestnicy spaceru spotkali się przy Chatce Żaka, żeby potem dojść przez osiedle Mickiewicza oraz Słowackiego na Krasińskiego. W grupie znalazły się osoby w różnym wieku. Także mieszkańcy LSM.

- Architekt Haczewski ściągnął z Warszawy różdżkarzy, żeby na osiedlu Mickiewicza nie stawiać bloków na ciekach wodnych - przypomniała w czasie spaceru Izabela Pastuszko, dyrektor Lubelskich Dni Modernizmu.

Hubert Mącik, miejski konserwator zabytków zauważył, że Mickiewicza, najstarsze osiedle Lubelskiej Spółdzielni Mieszkaniowej od początku było pewnym mitem. W sobotę nie mogło więc zabraknąć wspólnego zdjęcia na kultowym placu zabaw "z rakietą". Były osoby, które weszły do rakiety i zjechały na dół, jak w dzieciństwie.

Prowadzący spacer zwracali uwagę na takie ułatwienia dla mieszkańców, typowe dla modernistycznych osiedli LSM, jak oddzielenie strefy pieszej od tej przeznaczonej dla samochodów. Inny przykład: przedszkole na Mickiewicza dostosowane skalą do dzieci.

W centralnym miejscu osiedla Mickiewicza, w ramach tegorocznej edycji Lubelskich Dni Modernizmu, została ustawiona plenerowa wystawa archiwalnych fotografii robionych na LSM. Oglądamy na nich tę część Lublina taką, jaką była nawet 60 lat temu, bo tyle lat w tym roku kończy Lubelska Spółdzielnia Mieszkaniowa. Organizatorzy LDM prosili byłych i obecnych mieszkańców LSM o przynoszenie fotografii. Izabela Pastuszko powiedziała, że w kolekcji jest już 200 fotografii. - Ale prosimy o kolejne - dodała.

Ryszard Miroński z osiedla Krasińskiego pokazał jedno z takich zdjęć na spacerze. Zostało wykonane w połowie lat 60. Widać na nim kolegów Pana Ryszarda z akademika. Fotografująca osoba stoi w prześwicie, czyli przy domu studenckim Amor. W tle nie ma jeszcze dzisiejszej zabudowy miasteczka akademickiego i wysokich drzew, dlatego w oddali widać bloki LSM.

Dwugodzinny spacer zakończył się przy ul. Leonarda, gdzie w ramach Lubelskich Dni Modernizmu na wiatrołapach wieżowców zostały odtworzone murale z lat 70. Było to możliwe dzięki temu, że przed laty oryginały sfotografowali Edward Hartwig i Stefan Ciechan. Przy jednym z nowych murali Junior Stress wykonał kilka tekstów, oczywiście o LSM. Nie mogło oczywiście zabraknąć piosenki o gofrach pani Irenki z targu przy ulicy Wileńskiej.

Sobotni spacer poprzedziła dyskusja, odbywająca się w Chatce Żaka, jej tematem przewodnim był "walory urbanistyczne osiedli Lubelskiej Spółdzielni Mieszkaniowej z uwzględnieniem jej zieleni".

Prelegenci przyznawali, że zieleń jest dużą wartością na LSM i jej największym atutem. Co do przyszłości, wybrzmiał wątek koniecznych remontów. - Osiedle Słowackiego wymaga kapitalnego remontu. Łącznie z targowiskiem, gdzie już widać upływ czasu - usłyszeliśmy.

Ze strony publiczności został poruszony też wątek "dogęszczania" LSM, który w ostatnim czasie mocno zaistniał także w mediach, m.in. w związku z protestem przeciw zabudowie zielonego placu zabaw na osiedlu Piastowskim.

Trzydniowe Lubelskie Dni Modernizmu to druga edycja tego festiwalu. Zakończyły się w niedzielę.

Kozienalia 2017. Taco Hemingway, Łona i Webber, Ten Typ Mes na scenie (ZDJĘCIA, WIDEO)
Milik i Zieliński zagrają na Euro w Lublinie!
Plac Litewski jak nowy (ZDJĘCIA Z DRONA)
Taśmowa akcja w obronie drzew przy Al. Racławickich. Za taśmy - mandaty
Kim są Grzegorz i Iwonka? Zagadka listu miłosnego rozwiązana

Jesteśmy też w serwisie INSTAGRAM. Obserwuj nas!