- Nie znajdujemy żadnego usprawiedliwionego powodu, aby pozbawić zatrudnienia chronionego, zgodnie z ustawą o związkach zawodowych, pracownika - podkreśla Marian Król, szef regionalnej "S".
Jak mówi pracodawca miał zarzucić Rudzińskiemu m.in., że dopuszczał do ruchu pojazdy w złym stanie technicznym. - To jest problem kondycji całego przedsiębiorstwa i odpowiedzialność jego zarządu a nie szeregowego pracownika - zaznacza Król. Władze LLA zapowiedziały, że w przyszłym tygodniu wystosują w tej sprawie oświadczenie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?