- Ze względu na rodzaj wykonywanych zadań nasze samochody szybko się eksploatują. A chcemy, żeby były w jak najlepszym stanie technicznym, niezawodne, bo w naszej pracy często liczy się każda minuta - tłumaczy st. kpt. Tomasz Baran, rzecznik prasowy lubelskiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.
Takie wozy nie są tanie - bez wyposażenia kosztują nawet około 900 tys. zł. Komenda PSP postarała się więc o europejskie dofinansowanie. - Projekt jest transgraniczny, realizowany wspólnie z Rzeszowem i Lwowem. Dzięki zakupionemu sprzętowi będziemy chcieli realizować m.in. zadania w polsko-ukraińskiej strefie granicznej - tłumaczy Tomasz Baran.
Dlatego z siedmiu samochodów, na które w sumie popłynie 6,5 mln zł, do województwa lubelskiego trafią trzy. Najdroższy, ciężki samochód gaśniczy, pojedzie do Radzynia Podlaskiego. Dwa auta z podnośnikami - do działań gaśniczych na wysokości - będą wykorzystywane we Włodawie i Białej Podlaskiej.
Sprzęt ma trafić do komend powiatowych PSP w ciągu najbliższych tygodni. Samochody wyprodukował niemiecki MAN, do potrzeb straży pożarnej zostały przystosowane w Polsce. - Trwa odbieranie samochodów- poinformował Tomasz Baran.
Nasze serwisy:
Serwis gospodarczy - Wybierz Lublin
Serwis turystyczny - Perły i Perełki Lubelszczyzny
Serwis dla fanów spottingu i lotnictwa - Samoloty nad Lubelszczyzną
Miasto widziane z samolotu - Lublin z lotu ptaka
Nasze filmy - Puls Polski
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?