Lubelskie uczelnie wyższe walczą o studentów (NOWE KIERUNKI)

Przyszli studenci UMCS mają do wyboru dziewięć nowych kierunków. - Do tej pory otrzymaliśmy ok. 4,5 tys. zgłoszeń. Największym zainteresowaniem cieszy się bezpieczeństwo wewnętrzne. Na 120 miejsc ma-my już 211 zgłoszeń. Przewidujemy, że najwięcej aplikacji będzie pod koniec czerwca, kiedy licealiści otrzymają wyniki ma-tur - informuje Jakub Kosowski, sekretarz ds. rekrutacji.

Czytaj nasz serwis dla studentów - STUDENTOWO

Wśród nowinek na UMCS można znaleźć też mniej typowe, tajemniczo brzmiące kierunki, jak archiwistyka i nowoczesne zarządzanie zapisami informacyjnymi oraz informacja w e-społeczeństwie. Do tej pory archiwistyka występowała najczęściej jako specjalizacja na kierunku historia. Teraz stanie się samodzielnym kierunkiem. Czy rzeczywiście zapotrzebowanie na archiwistów z tytułem magistra jest tak duże?

Ostatnio w Biuletynie Informacji Publicznej pojawiła się informacja, że Archiwum Państwowe w Lublinie szuka jednej osoby na stanowisko młodszego archiwisty. Wymagania nie były wygórowane: wykształcenie średnie i rok doświadczenia.
- O tę pracę starało się kilkadziesiąt osób. Myślę, że absolwenci archiwistyki z reguły gdzieś swoje miejsce znajdą. Ich wykształcenie jest bardzo wszechstronne. Oprócz posady w archiwach państwowych lub zakładowych, mogą znaleźć zatrudnienie wszędzie tam, gdzie wymagana jest umiejętność postępowania z dokumentacją. Mam tutaj na myśli prace biurowe i kancelaryjne. Oczywiście same archiwa państwowe nie są w stanie stanie "wchłonąć" wszystkich absolwentów - uważa Piotr Dymmel, dyrektor AP w Lublinie.

Jak czytamy w opisie informacji w e-społeczeństwie może ona wykształcić reprezentantów aż 11 zawodów, w tym m.in. specjalistów sieciowych, teleinformayków, mechatroników, webmasterów, brokerów i selektorów informacji, researcherów... Zawody te uważane są za nowe, a popyt na nie podobno ma stale rosnąć. - Możliwości zatrudnienia dlatego są tak szerokie, ponieważ studenci w trakcie kształcenia będą wybierali konkretne moduły, przygotowujące ich do określonych zawodów. Oczywiście przed utworzeniem tego kierunku zrobiliśmy rozeznanie rynku i sprawdziliśmy, jakie zawody może wchłonąć - zapewnia prof. Maria Juda, kierownik merytoryczny. Do tej pory na ten kierunek zapisało się 18 osób.

Ciekawostki rekrutacyjne pojawiły się również na KUL-u. Tam maturzyści mogą aplikować m.in. na muzykę kościelną czy orientalną sinologię. Studenci sinologii będą mogli dowiedzieć się wszystkiego na temat historii, kultury, języka oraz systemów religijnych i filozoficznych Chin. - Do tej pory otrzymaliśmy 3144 zgłoszenia. Rekord popularności, czego do końca się nie spodziewaliśmy, bije sinologia. Na 30 miejsc otrzymaliśmy już 81 zgłoszeń - informuje Anna Banasiak z działu toku studiów KUL. Sinologię mają również Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz Uniwersytet Warszawski. W ubiegłym roku o jeden indeks sinologii na UW walczyło 15 żaków.

Trochę mniejsze wzięcie może mieć muzyka kościelna, którą do tej pory wybrały trzy osoby... - To zapewne wynik tego, że dosyć późno uzyskaliśmy zgodę na otworzenie tego kierunku i mieliśmy mało czasu na jego reklamę. W Polsce ten kierunek jest bardzo popularny. Jeszcze przed reformą szkolnictwa należał do puli kierunków unikatowych - wyjaśnia profesor Iwona Sawulska z katedry dydaktyki muzycznej KUL. Adepci muzyki kościelnej poznają m.in. tajniki dyrygentury i kanonu muzyki kościelnej. Absolwenci mają mieć szanse na znalezienie pracy w ośrodkach diecezjalnych, prowadzić szkolne chóry, grać na organach i pełnić funkcje animatorów życia muzycznego w ośrodkach kościelnych. Kierunek ten ruszy, jeżeli wybierze go minimum 10 osób. - Spodziewamy się zainteresowania. Przecież taki kie-runek prowadzą tylko dwie uczelnie w Polsce - przekonuje prof. Sawulska.

Nowości

UP: hipologia i jeździectwo, bezpieczeństwo żywości, biologia sądowa
UMCS: bezpieczeństwo wewnętrzne, europeistyka
UM: elektroradiologia
KUL: krajoznawstwo i turystyka kulturowa
WSPA: lobbing gospodarczy i polityczny
WSEI: praca socjalna