Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubelskie. Węgrzy też chcą Nowego Jedwabnego Szlaku. Małaszewicze zagrożone?

Tomasz Nieśpiał
Tomasz Nieśpiał
Łukasz Kaczanowski/Archiwum
Szef węgierskiej dyplomacji zapowiedział powstanie węgiersko-rosyjskiej spółki kolejowej, której zadaniem będzie przewożenie towarów z Chin do Europy Zachodniej. – To jakaś konkurencja dla suchego portu w Małaszewiczach – komentuje Dariusz Stefaniuk, poseł PiS z Białej Podlaskiej.

Sprawa związana jest z ubiegłotygodniową wypowiedzią Petera Szijjarto, ministra spraw zagranicznych Węgier, który w mediach społecznościowych ogłosił, że jeszcze tej wiosny powstanie węgiersko-rosyjska spółka kolejowa, której zadaniem będzie przewożenie towarów z Chin do Europy Zachodniej. Jak dodał szef węgierskiej dyplomacji jej celem ma być umożliwienie przejazdu przez Węgry tysiąca składów kolejowych z Chin rocznie.

Szijjarto zapowiedział też, że w ciągu najbliższych dni dokończona zostanie budowa centrum logistycznego w miejscowości Fenyeslitke w północno-wschodniej części Węgier. Z jego deklaracji wynika też, że inwestycja umożliwi najszybsze na wschodniej granicy Unii Europejskiej przeładowanie składów kolejowych z Chin.

Zdaniem Szijjarto „znakomitym partnerem do tego przedsięwzięcia mogą być rosyjskie linie kolejowe”.

Czy te zapowiedzi oznaczają, że jedna z najbardziej strategicznych inwestycji w regionie, czyli budowa Parku Logistycznego w Małaszewiczach jest w jakiś sposób zagrożona? Zapytaliśmy o to spółkę Cargotor, która realizuje ten projekt. – Bez komentarza – tylko tyle słyszymy na ten temat od Anny Woźniak z Biura Projektów i Rozwoju spółki Cargotor.

Wypowiedzi szefa węgierskiego MSZ-u nie komentuje też Ministerstwo Infrastruktury. Szymon Huptyś, rzecznik tego resortu informuje jedynie, że inwestycja Park Logistyczny Małaszewicze ma kluczowe znaczenie dla polskiej gospodarki. - Wspierając realizację projektu, rząd rozpoczął prace legislacyjne nad projektem ustawy o zmianie ustawy o komercjalizacji i restrukturyzacji przedsiębiorstwa państwowego Polskie Koleje Państwowe oraz ustawy o Funduszu Kolejowym. Zmiany mają umożliwić funkcjonowanie Cargotoru w Grupie PKP Polskie Linie Kolejowe.

Dzięki temu spółka będzie mogła wykorzystać nie tylko zasoby, ale i bogate doświadczenie PKP PLK w realizacji dużych projektów infrastrukturalnych – wyjaśnia „Kurierowi” Szymon Huptyś.

I dodaje, że styczniu Cargotor złożyła do Europejskiej Agencji Wykonawczej ds. Klimatu, Infrastruktury i Środowiska wniosek o dofinansowanie z funduszu CEF 2 budowy tego parku. Chodzi o 1,6 mld zł wsparcia z unijnego programu „Łącząc Europę”. Cała inwestycja ma kosztować ok. 3,2 mld zł.

Węgierskie zabiegi związane z przejęciem części towarowego tranzytu z Azji do Europy komentuje natomiast Dariusz Stefaniuk, poseł PiS z Białej Podlaskiej. – Na pewno jest to jakaś konkurencja dla Małaszewicz. To jasne, że Rosjanie chcą coś uszczknąć z tortu pod nazwą Nowy Jedwabny Szlak. Dlatego też tak ważnym projektem, który podjął rząd Zjednoczonej Prawicy jest odpowiedź na potrzeby zwiększającego się runku spedycji kolejowej i rozbudowa suchego portu w Małaszewiczach, który już dzisiaj się korkuje – mówi „Kurierowi” poseł Dariusz Stefaniuk. – Co do spółki rosyjsko -węgierskiej to nie bardzo rozumiem jak te pociągi miałaby jeździć przez objętą wojną Ukrainę, co stawia cały projekt pod znakiem zapytania – dodaje poseł Stefaniuk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski