W jedynym w Polsce sądzie elektronicznym pracuje obecnie 180 osób, w większości są to referendarze z innych miast delegowani do zdalnej pracy. Jednak napływ spraw jest tak duży, że orzecznicy nie dają sobie rady. Tylko w tym roku e-sąd przyjął grubo ponad milion spraw, czyli dwa razy więcej niż w całym 2010 roku. Na rozpatrzenie czeka około 350 tys. wniosków i z każdym dniem ta liczna rośnie.
Receptą na uniknięcie zatkania e-sądu ma być 40 nowych etatów od początku przyszłego miesiąca. Co więcej, minister Krzysztof Kwiatkowski deklaruje kolejne wzmocnienie obsady.
- Do końca roku obsada e-sądu powinna być zwiększona o następnych 25 etatów referendarskich, a ponadto podjąłem decyzję o obwieszczeniu o trzech wolnych stanowiskach sędziowskich z przeznaczeniem dla e-sądu - mówi Kwiatkowski.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?