Lubelszczyzna: Gdzie można się kąpać (MAPA)

Możemy pojechać, gdzie dusza zapragnie, bowiem aktualne badania sanepidu wykazały, że na Lubelszczyźnie można bezpiecznie korzystać ze wszystkich kąpielisk i miejsc wyznaczonych do kąpieli. Na zamieszczonej obok mapce pokazujemy te akweny, które sanepid skontrolował tego lata i dopuścił do użytku.

Sanepid uznał, że jeziora i inne akweny województwa są czyste

Dogodne miejsce do weekendowego wypoczynku znajdziemy bez konieczności udawania się w daleką podróż.

Mieszkańcy Lublina mogą korzystać z wodnych atrakcji nad Zalewem Zemborzyckim, bo jak zapewnia Miłosz Bednarczyk, rzecznik prasowy MOSiR, woda nadaje się do kąpieli nie tylko w basenach na "Słonecznym Wrotkowie", ale również na kąpielisku przy Marinie.

Z naszego raportu wynika, że jedynym akwenem na Lubelszczyźnie, z którego nie można korzystać, jest zalew w Kraśniku. W tym zbiorniku po wykryciu nieprawidłowości przez Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego prowadzony jest remont, który wiązał się z obniżeniem poziomu wody. - Pomimo remontu staramy się uratować sezon organizacją ciekawych imprez - mówi Michał Mulawa, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Kraśniku.

Za to lublinianie pragnący wyrwać się z miasta na pewno nie będą rozczarowani wyprawą na Pojezierze Łęczyńsko-Włodawskie, które zawsze przyciąga rzesze wczasowiczów spragnionych kontaktu z przyrodą. Jeziora: Białe, Piaseczno i Zagłębocze, poza malowniczym położeniem i czystą wodą, są również miejscami, gdzie można nie tylko poleniuchować, ale też aktywnie spędzić czas, uprawiając sporty wodne.

I właśnie dla miłośników ruchu wiele ośrodków przygotowało wypożyczalnie, w których w niskiej cenie, bo około 10 zł/godz., można wynająć sprzęt wodny i rowery.

Nie musimy się martwić o to, że będziemy głodować. Bo nad większością jezior i zalewów nie można narzekać na brak restauracji i barów, które oferują nam nie tylko fast foody, ale także wykwintne dania chociażby z ryb.

Podczas wypoczynku nad wodą powinniśmy pamiętać o zachowaniu zdrowego rozsądku.

Aspirant Andrzej Fijołek z KWP Lublin zwraca się do rodziców: - W trosce o bezpieczeństwo swoich dzieci powinniśmy wybierać tylko strzeżone kąpieliska. Kąpiąc się w takim miejscu mamy pewność, że woda została zbadana przez sanepid i spełnia wszystkie wymagania. Poza tym obecny na plaży ratownik zawsze udzieli nam pomocy. Na przykład, gdy złapie nas w wodzie skurcz.

Policjant ostrzega również przed skokami do wody. - Jeżeli ktoś chce skakać z pomostu, to najpierw niech wejdzie do wody i sprawdzi, jak w tym miejscu wygląda dno. Przede wszystkim czy nie jest za płytko i czy nie ma niebezpiecznych przedmiotów.
Nad naszym bezpieczeństwem podczas wypoczynku nad wodą czuwają nie tylko ratownicy WOPR, ale także policja, która regularnie patroluje okolice największych jezior, a także stacjonuje w sezonowych komisariatach, takich jak np. nad jeziorem Piaseczno.