Lubelszczyzna. Szpital w Radecznicy łączy władzę i opozycję

O kontrowersjach związanych z planami władz województwa dotyczącymi zamiaru połączenia szpitala psychiatrycznego w Radecznicy z Samodzielnym Publicznym Psychiatrycznym Zakładem Opiekuńczo-Leczniczym w Celejowie pisaliśmy kilkakrotnie. Pomysł ostatecznie upadł, ale na poniedziałkowej (7 lutego) sesji sejmiku radni zajęli się zmianami w statucie szpitala w Radecznicy, których celem jest rozszerzenie działalności placówki. Chodzi m.in. o powołanie dwóch nowych komórek: dziennego oddziału psychiatrycznego oraz zespołu leczenia środowiskowego.

W związku z nową działalnością szpital podpisał już kontrakty z Narodowym Funduszem Zdrowia. – Obie komórki są w początkowym etapie działalności, a ich funkcjonowanie w strukturach szpitala jest niezbędne w przypadku ubiegania się o przystąpienie do programu pilotażowego w zakresie Centrum Zdrowia Psychicznego – informuje Małgorzata Skrok, dyrektor departamentu zdrowia i polityki społecznej urzędu marszałkowskiego w Lublinie.

Zmiany dotyczą też likwidacji dziennego oddziału rehabilitacji psychiatrycznej, którego zadania przejęły inne jednostki szpitala w Radecznicy.

- Same zapisy na papierze są dobre, ale ich realizacja to potężne zadanie. Mam nadzieję, że zakończy się sukcesem dla dobra pacjentów i tej jednostki – komentuje Krzysztof Gałaszkiewicz, radny z Klubu PiS.

Jak się okazuje nowym statutowym zapisom przyklaskuje sejmikowa opozycja. - To bardzo dobra zmiana – nie ma wątpliwości radny Marek Kos z Klubu PSL. - Dzięki temu ten szpital będzie mógł uzyskać status Centrum Zdrowia Psychicznego, co da mu wielką samodzielność jak również oddali plany, które jeszcze niedawno miał zarząd województwa – dodaje.

Entuzjazmu nie ukrywa też radna Koalicji Obywatelskiej Zofia Woźnica. – To jest świetna sprawa, która będzie służyła pacjentom i ich rodzinom z całej południowo-wschodniej części województwa – uważa radna Woźnica.

Z kolei jej klubowy kolega, radny Krzysztof Bojarski, zauważa, że te zapisy są zbieżne z koncepcją nowej reformy lecznictwa psychiatrycznego, której jednym z głównych elementów jest decentralizacja i przekierowanie go bliżej pacjentów.

– To poprawia jakość leczenia i komfort osób chorych, które zdecydowanie lepiej się czują w swoich naturalnych środowiskach – zaznacza radny Bojarski. - Oczywiście nie jest sztuką ładnie coś zapisać, lecz później to wszystko dobrze wykonać. Mam nadzieję, że przy wsparciu zarządu województwa i nas wszystkich będzie taka szansa – dodaje.

Za zmianą statutu szpitala w Radecznicy zagłosowało 29 radnych. Jedna osoba oddała głos wstrzymujący się.