O godzinie 16.39 w sobotę, zdziwieni pasażerowie stojący na przystanku przy placu Wolności widzieli planszę z nocnym rozkładem zamiast aktualnego. Z kolei na przystanku, z którego autobusy odjeżdżają w drugą stronę na wyświetlaczu nie pokazywała się żadna informacja poza godziną. Ekran był czarny.
- Jechałam do domu autobusem nr 9, nie działały wszystkie wyświetlacze przy przystankach, jakie mijaliśmy na trasie. Co się stało? - pyta nasza Czytelniczka.
Zarząd Transportu Miejskiego na swojej stronie internetowej poinformował, że doszło do awarii serwera. Komunikat został zamieszczony w sobotę o godzinie 16.55. Okazuje się jednak, że problemy pojawiły się wcześniej.
- Rano nie można było wejść na naszą stronę internetową, co mogłoby potwierdzać, że doszło do awarii serwera. Sprawa została już zgłoszona do wykonawcy systemu dynamicznej informacji pasażerskiej. Firma mieści się w Mielcu, ale mamy nadzieję, że problem uda się rozwiązać zdalnie. Pracuje nad tym także nasz informatyk - wyjaśnia Justyna Góźdź, rzeczniczka prasowa Zarządu Transportu Miejskiego w Lublinie. I dodaje: - Niewykluczone, że na awarię złożyło się kilka czynników, na razie jednak nie znam więcej szczegółów.
Wyświetlaczy na przystankach autobusowych w mieście jest 66. System działa od lutego tego roku.
- Nigdy wcześniej nie było awarii na taką skalę - zapewnia rzeczniczka lubelskiego ZTM.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?