To na pewno nie jest piękny sen nocy letniej. Wszystko za sprawą „szaleństw” na ulicy Narutowicza. Jak poinformował nas Czytelnik, w tej części Lublina każda noc wygląda podobnie - spektakularne pokazy mocy sportowych aut i motorów z poprzerabianymi wydechami.
- Tu mieszkają ludzie z rodzinami i poprzez ich działania bardzo zaburzają normalne funkcjonowanie. Na tygodniu takie „pokazy” trwają od godziny 20 do północy. Gdy jest weekend to nawet do 3 – skarży się pan Piotr.
O ile nielegalne wyścigi w stylu amerykańskich filmów nie są częstym problemem w Lublinie, to głośne układy wydechowe samochodów oraz motocykli już tak. Jak mówi „Kurierowi” komisarz Kamil Gołębiowski z lubelskiej policji, do funkcjonariuszy trafiają sygnały o głośnych pojazdach, które zakłócają porządek ruchu drogowego. I „słychać” pierwsze efekty.
W piątek (10 czerwca) policjanci przy wsparciu miasta i Wojewódzkiego Inspektoratu Ruchu Drogowego w Lublinie przeprowadzili kontrole taksówek i firm przewozowych. W trakcie nocnej akcji policjanci ukarali także trzech kierowców, których pojazdy miały zamontowane za głośne układy wydechowe.
- Rekordzistą okazał się być 30-latek, który jechał mercedesem. W jego przypadku sonometr wykazał emisję hałasu na poziomie 111 dB – przyznaje komisarz Kamil Gołębiowski.
Z kolei w czwartek policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego KMP prowadzili działania pod kątem emisji hałasu. Kontrolowano pojazdy na ulicy Muzycznej, Nadbystrzyckiej i Jana Pawła II, czyli w rejonach, z których mundurowi otrzymali najwięcej sygnałów. W efekcie zatrzymano trzech motocyklistów i kierującego samochodem osobowym. Wszystkim zatrzymano dowody rejestracyjne i wręczono mandaty.
Jak ich „uciszyć”?
Uliczne wariactwa spędzają sen z powiek mieszkańcom ulicy Narutowicza. I to dosłownie. Choć apelują o częstsze patrole i akcje mające na celu uświadamianie kierujących, że swoją jazdą zaburzają normalne funkcjonowanie wielu rodzin.
- Z naszych informacji wynika, iż nie jest też podobno możliwe ułożenie tzw. śpiących policjantów, gdyż jest to droga strategiczna używana m.in. przez straż pożarną – twierdzi pan Piotr.
Skierowaliśmy zapytanie do lubelskiego ratusza w tej sprawie. Jak się okazuje ul. Narutowicza jest drogą powiatową w klasie technicznej Z (zbiorcza), która spina ciągi komunikacyjne ulic układu podstawowego miasta.
- Po ulicy kursują regularne linie komunikacji zbiorowej. Zgodnie z obowiązującymi przepisami na tego typu drogach nie stosuje się fizycznych elementów uspokojenia ruchu – informuje Justyna Góźdź z biura prasowego ratusza. I dodaje: - Budowa progów zwalniających zazwyczaj podnosi poziom hałasu oraz zanieczyszczenia powietrza, ponieważ pojazdy hamując i ruszając generują dodatkowo hałas i spaliny poruszając się na niższym biegu oraz wyższych obrotach silnika.
Jak podkreśla ratusz, do tej pory nie wpłynęły żadne wnioski dotyczące montażu progów zwalniających w tej części Lublina.
Niespokojny sen mieszkańców ul. Narutowicza to nie tylko ich problem, a całego społeczeństwa. Zdaniem instruktora jazdy z klubu Moto-Sekcja zaczynem nocnych wariactw na drogach była likwidacja Toru Lublin, gdzie zainteresowani mogli się wyszaleć.
- Temat był wielokrotnie poruszany, że młodzież gdzieś jeździ po mieście i piszczy oponami. Z drugiej strony, gdzie mają się nauczyć jeździć? No i mamy problem. Ale o tym wspominałem prezydentowi, że wyganiając ludzi z toru kosztem budowy bloków, ci wyjadą na ulicę. I to się sprawdziło – mówi Artur Lis z Moto-Sekcji.
- To niezwykłe miejsce na Polesiu Lubelskim. Zobacz zdjęcia
- Ależ finisz Motoru we Wrocławiu! Wciąż są niepokonani (ZDJĘCIA)
- Na placu Litewskim odbył się festyn „Pasje Ludzi Pozytywnie Zakręconych”. Zdjęcia
- Zagadkowy zbiór szklanych negatywów z początku XX wieku
- Z paryskich kortów Rolanda Garrosa Iga Świątek przyjechała do Lublina (ZDJĘCIA)
- Chcieli ubić złoty interes, jednak mieszkańcy stanęli im na drodze. Teraz są nękani
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?