Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lublin: Ciepła zima przynosi oszczędności i straty

EP
Sprawdzamy, kto traci, a kto zyskuje na wyjątkowo ciepłym listopadzie i grudniu.

- Na węglu i drewnie zaoszczędziłem tej zimy już jakieś 400-600 zł - szacuje Kamil Tracz, mieszkaniec jednej z podlubelskich miejscowości.

- Mniej wydaję też na paliwo, bo samochód szybciej się nagrzewa i mniej pali - dodaje.

Oszczędności widać też w miejskiej kasie. Wydatki na utrzymanie ulic w listopadzie tego roku były o połowę niższe niż rok wcześniej. - Wtedy na zimowe utrzymanie dróg wydaliśmy 1 mln 50 tys. zł - informuje Beata Krzyżanowska z biura prasowego Urzędu Miasta w Lublinie. Przypomnijmy, że wówczas miasto sparaliżował atak zimy. W tym roku aurę mamy zdecydowanie cieplejszą.

- Za wyjazd kilku piaskarek i utrzymanie sprzętu w pogotowiu w listopadzie tego roku zapłaciliśmy 500 tys. złotych - podaje Krzyżanowska. I podkreśla, że oszczędności są raczej wirtualne. - Środki zapisane na dany rok na utrzymanie dróg, jeśli nie zostaną wykorzystane na przykład na ich odśnieżanie, przeznaczane są na inne prace.

Ciepła zima daje się we znaki między innymi sprzedawcom ubrań. - Obroty spadły mi o połowę. Czapki dla młodzieży w ogóle nie idą - skarży się pani Jadwiga, która handluje rękawiczkami i czapkami.

Eksperci wyliczyli, że ciepła zima przysłuży się naszym portfelom

Ogrzewanie, odśnieżanie chodników, sól i piasek - na nich zaoszczędzą w tym roku spółdzielnie. Tak wynika przynajmniej z ich wstępnych szacunków. Eksperci wyliczyli, że mniejsze rachunki czekają też właścicieli prywatnych domków.

Ciepła jesień i zima to także niższe koszty przyszłych remontów. - Nie ma usuwania śniegu z dachów bez ich uszkadzania. Potem w lecie trzeba naprawiać poszycie. Jeśli pogoda się utrzyma, zaoszczędzimy na usuwaniu śniegu i na naprawianiu szkód - cieszy się Wojciech Bartłomiejczyk, prezes zarządu SM Spółdzielca w Lublinie i dodaje, że wydatki na ogrzewanie będą w grudniu na pewno dużo niższe niż rok temu. Lubelska Spółdzielnia Mieszkaniowa podchodzi do sprawy ostrożniej.

- Na razie nie odnotowaliśmy znaczącej różnicy w kosztach - mówi Andrzej Mazurek, zastępca prezesa i główny księgowy LSM. Natomiast ci, którzy zarabiają na srogiej i śnieżnej zimie, liczą straty. - Rok temu założyłem firmę, która usuwa śnieg z dachów. Wtedy miałem pełne ręce roboty, a dziś niestety, sprawdzam tylko prognozy pogody i liczę, że śniegiem sypnie w styczniu i w lutym - mówi Przemysław Kanty, właściciel firmy Roof. Meteorolodzy zapowiadają, że ciepła zima utrzyma się przynajmniej do świąt.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski