Lublin: Co zrobić z choinką po świętach?

- Na terenie miasta Lublina zostały utworzone dwa Punkty Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych, tak zwane PSZOK-i, do których właściciele domków jednorodzinnych mogą nieodpłatnie dostarczyć określone rodzaje odpadów, w tym właśnie choinki - mówi Anna Machocka, z biura prasowego w kancelarii prezydenta miasta.

Niepotrzebne już drzewka można zostawiać w PSZOK-ach od poniedziałku do piątku w godzinach od 10 do 18. W soboty punkty czynne są od 8 do 14. Ale uwaga, właściciel niepotrzebnej już choinki powinien pojechać do punktu prowadzonego przez swojego odbiorcę śmieci. PSZOK dla sektorów obsługiwanych przez Kom-Eko SA mieści się przy ulicy Metalurgicznej 17a. MPO Sita Lublin Sp. z o.o. prowadzi swój punkt przy ulicy Ciepłowniczej 6.

A co z mieszkańcami domów wielorodzinnych, kamienic, bloków spółdzielczych? - Odbiór poświątecznych choinek z takich terenów realizowany będzie zgodnie z zasadami odbioru odpadów wielkogabarytowych - tłumaczy Anna Machocka.

Odpady wielkogabarytowe odbierane są zgodnie z harmonogramem w systemie całorocznym. Mimo to potrzebne jest indywidualne zgłoszenie zapotrzebowania odbioru tych odpadów do przedsiębiorcy świadczącego usługę odbioru odpadów z nieruchomości. Powinien to zrobić administrator budynku na formularzu elektronicznym lub telefonicznie nie później niż 3 dni przed ustalonym terminem wynikającym z harmonogramu.

Co można zrobić z choinką?

W gminnych punkach zbiórki odpadów drzewka świąteczne traktowane są jako odpad biodegradowalny. Drzewka, które tam trafiają, przerabiane są na masę kompostową.

Niektóre markety budowlane przyjmują uschnięte i niepotrzebne drzewka. W zamian rozdają sadzonki, niewielkie rośliny doniczkowe lub nasiona. Informacje o akcjach znajdziemy w sklepach i na ich stronach internetowych.

Czy drzewko można spalić w piecu lub na działce? Spalanie odpadów (a tak traktowana jest wyrzucona świąteczna choinka) w piecach jest niedozwolone. Grozi za to wysoki mandat wystawiony przez Straż Miejską lub gminną. Dla kogoś, kto ma ogród albo działkę, najlepszym wyjściem będzie wykorzystanie drzewka jako kompostu bądź na opał w piecu kominkowym przystosowanym do palenia drewnem.

Spółdzielnie mieszkaniowe bardzo często decydują się na zagospodarowanie wyrzuconych drzewek. Są one mielone w specjalnym rozdrabniaku. Kora drzewna, która z nich wypada, wykorzystywana jest do izolacji i ochrony roślin w zimie. Dlatego też chętnie przysypywane są nią korzenie krzewów. Ścinkami drzewnymi wyścielana jest też ziemia wokół roślin. Zapobiega to jej zachwaszczeniu i szybkiej utracie wody oraz dodatkowo jeszcze ją użyźni.

Drzewko kupione w doniczce można spróbować wystawić na balkon, a wiosną wysadzić do gruntu. Większość sprzedawanych w doniczkach drzewek ma jednak uszkodzony system korzeniowy. Wszystko dlatego, że są hodowane w ziemi i przesadzane do donic tuż przed świętami. Żeby zmieściły się do pojemnika, ucina się im korzeń. Na przyjęcie się mają szansę tylko niewielkie drzewka, które stały w mieszkaniach nie dłużej niż siedem dni.