- Urządzenie zostało wysłane na przegląd do producenta. Były problemy z jego funkcjonowaniem, odnotowaliśmy przypadki samowyłączania się fotoradaru - poinformował Robert Gogola, rzecznik lubelskiej Straży Miejskiej.
Nie wiadomo, ile potrwa naprawa. - Raczej nie dłużej niż kilka dni. Z chwilą, kiedy nasz fotoradar powróci z przeglądu, niezwłocznie podamy lokalizacje, w których prowadzone będą kontrole - dodał Robert Gogola.
To już drugi w tym roku przymusowy "urlop" fotoradaru lubelskiej Straży Miejskiej. Poprzednio naprawiany był w lutym, kiedy to uległ uszkodzeniu po podpaleniu masztu ustawionego przy al. Andersa, w którym właśnie się znajdował. Następnie urządzenie miało przerwę w pracy w maju.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?