Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lublin: Lekarze wszczepili pacjentowi elektrody do mózgu

FAJ
Zespół prof. Tomasza Trojanowskiego, szefa Kliniki Neurochirurgii szpitala klinicznego nr 4 w Lublinie, wszczepił pacjentowi specjalny stymulator
Zespół prof. Tomasza Trojanowskiego, szefa Kliniki Neurochirurgii szpitala klinicznego nr 4 w Lublinie, wszczepił pacjentowi specjalny stymulator Małgorzata Genca
Syn dostał pierwszego ataku, gdy miał zaledwie 9 lat. Dziś jest 44-letnim mężczyzną, jego życie to istny koszmar. Ataki epilepsji przytrafiają mu się kilka razy dziennie, podczas jedzenie, w wannie, na spacerze. Nie można go spuścić z oka nawet na chwilę, bo nigdy nie wiadomo kiedy upadnie - opowiadają Beata i Ryszard Prokopowie ze Świdnika, rodzice Krzysztofa. - Jego stan się pogarsza, nie pomagają żadne leki.

Dziś (30 listopada) zespół prof. Tomasza Trojanowskiego, szefa Kliniki Neurochirurgii szpitala klinicznego nr 4 przy ul. Jaczewskiego w Lublinie, wszczepił mężczyźnie specjalny stymulator. - Składa się on z dwóch cienkich elektrod, które są wprowadzane do jądra przedniego wzgórza, znajdującego się w głębi mózgu - tłumaczy dr hab. Konrad Rejdak z Kliniki Neurologii SPSK nr 4, który od kilku lat zajmuje się panem Krzysztofem.

Elektrody są połączone ze stymulatorem, wszczepionym pod skórę, w okolicy klatki piersiowej.- Będą one wysyłać kontrolowane impulsy elektryczne, które hamują aktywność komórek nerwowych i ograniczają liczbę napadów padaczkowych - wyjaśnia specjalista.

To trzeci raz, kiedy w Polsce zastosowano urządzenie do głębokiej stymulacji mózgu u pacjentów cierpiących na epilepsję. Dwie pierwsze "operacje" odbyły się na początku tygodnia w Warszawie.
Szacuje się, że spośród 300 tys. chorych w Polsce, prawie 30 proc., jak 44-latek ze Świdnika, zmaga się z epilepsją lekooporną.

- Pacjent, u którego wykonano zabieg, kwalifikował się do zastosowania tej nowatorskiej metody ze względu na bardzo trudną sytuację kliniczną. Głęboka stymulacja mózgu jest na dzień dzisiejszy stosunkowo mało inwazyjną, a jednocześnie skuteczną formą terapii dającą szansę na zmniejszenie liczby uciążliwych napadów i zdecydowaną poprawę jakości życia dla chorych - tłumaczy prof. Tomasz Trojanowski, kierownik Kliniki Neurochirurgii SPSK nr 4.

- Wiążemy z tym zabiegiem ogromne nadzieje. Dla Krzysztofa to szansa na normalne życie - przyznają państwo Prokopowie.

Głęboka stymulacja mózgu (DBS - Deep Brain Stimulation) była już stosowana w naszym kraju, w leczeniu choroby Parkinsona czy zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych. W Europie jest wykorzystywana od 1993 r. U chorych na epilepsję pierwsze stymulatory mózgu zastosowano w 2010 r.

W ciągu dwóch lat liczba napadów u pacjentów po wszczepieniu stymulatora spadła średnio o 56 proc. U 13 proc. pacjentów przez co najmniej 6 miesięcy nie było żadnych napadów.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski