Tym razem w programie Lublin (nie)dostępny odwiedziliśmy Teatr Muzyczny w Lublinie. Naszymi przewodnikami byli: dyrektor naczelny Krzysztof Kutarski oraz dyrektor artystyczny Tomasz Janczak.
W pierwszej części programu odwiedziliśmy zaplecze sceny, garderoby aktorów czy pralnie. Teatr muzyczny - jak podkreśla dyrektor Kutarski - jest tak wszechstronnym przedsiębiorstwem, że nawet pralnia jest potrzebna.
W najnowszym odcinku dowiecie się także państwo czym zajmuje się inspicjent oraz dlaczego jego praca jest tak ważna w trakcie spektaklu.
Poprzez setki metrów korytarzy zajrzymy do miejsc, gdzie zaglądają tylko najstarsi pracownicy teatru, a które kryją wiele tajemnic i nierzadko teatralnych pamiątek.
W związku z tym, że niełatwo zwiedzić Teatr Muzyczny w pięć minut, na dalszą część zapraszamy za tydzień.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
m
michail
Głosem to Janczak straszy...w końcu to nasz upiór w operze:))
c
ciekawska
no i gdzie ta druga czesc?????????????????
k
ktoś
Pan dyrektor, prekursor nowego trendu - grania z taśmy spektakli muzycznych. Kto pamięta jeszcze czasy Chmielarczyka, Poniatowskiego, kto pamięta, że ten teatr był naprawdę ogromny i miał nie tylko renomę, atmosferę, miał swojego wiernego i wymagającego widza? Kto to jeszcze pamięta? Widzu, widzu, wychowany na klasyce, wyjdź spod ziemi, tupnij nogą i żądaj POZIOMU...
A
Andrzej
nieciekawe to. A co do pracowików, to faktycznie by się jakaś rewizja przydała. panie z chóru straszą i wyglądem, i głosami.
w
widz
Co handlarz kapslami może wiedzieć o teatrze? I czemu tam tak pusto, tylko tych dwóch tatuśków, powyrzucali już wszystkich pracowników?