Lublin. Policja przeszkodziła w nielegalnym wyścigu samochodów w rejonie ul. Puławskiej

Skąd policja wiedziała o wyścigu? Mundurowi mówią o własnych ustaleniach. Nie jest jednak tajemnicą, że na lubelskich ulicach organizowane są nielegalne wyścigi. Mieszkańcy Czechowa Południowego i Wieniawy wielokrotnie skarżyli się na towarzyszący im hałas.

Nielegalne wyścigi na największych lubelskich ulicach. Kierowcy wciąż są bezkarni (WIDEO)

W nocy z piątku na sobotę, około północy, w rejonie ul. Puławskiej policjanci rozpoczęli kontrolę kilkunastu jadących w kolumnie pojazdów. Efekt? Pięć mandatów i dwa wnioski o ukaranie do sądu. - W jednym przypadku kierujący samochodem marki Seat, mieszkaniec powiatu lubelskiego, uzbierał za popełnione wykroczenia 33 punkty karne. Dwukrotnie przekroczył dozwoloną prędkości, wyprzedzał inne pojazdy na przejściu dla pieszych, nie stosował się do znaków. Mundurowi zatrzymali także dowód rejestracyjny auta w związku ze złym stanem technicznym - informuje Renata Laszczka - Rusek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

Podczas kontroli okazało się też, że jeden z kierowców jest nietrzeźwy. Miał w organizmie blisko 1, 4 promila alkoholu. Inny, jak informuje policja, prowadził pojazd pod wpływem środków odurzających i bez uprawnień do kierowania.

Wyścigi uliczne? To nielegalne
Policja przypomina, że wyścigi uliczne są nielegalne. Branie w nich udziału to świadome stwarzanie zagrożenia dla siebie i innych. - Przypominamy, także że osoby będące świadkami niebezpiecznych zachowań na drodze, które dysponują nagraniami mogą je przesłać na adres [email protected] - informuje Laszczka - Rusek.

Zobacz też:
Moto Arena na lubelskim stadionie, czyli otwarcie sezonu motoryzacyjnego (ZDJĘCIA, WIDEO)
Moto Arena w Lublinie. Wielkie święto fanów motoryzacji już w sobotę (WIDEO)