Lublin: Policjanci zarekwirowali konsole i płyty z grami

ask
Padbar przy ulicy Ewangelickiej oraz nielegalny salon gier przy Krakowskim Przedmieściu w Lublinie odwiedzili w czwartek 12 bm. policjanci. Mundurowi stwierdzili, że w obu miejscach łamane jest prawo autorskie.

Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej z KWP w Lublinie oraz mundurowi z pionu dochodzeniowo-śledczego I komisariatu Policji stwierdzili, że właściciel obu lokali czerpią korzyści z publicznego odtwarzania gier na konsolach bez wymaganych uprawnień.

- Zgodnie z prawem z płyt, które znaleziono w obu miejscach nie można korzystać w sposób komercyjny - mówią funkcjonariusze. - Mimo, że płyty były oryginalne, grać mogli w nie tylko właściciele punktów lub ich najbliżsi znajomi. Tymczasem w jednym z miejsc obowiązywał cennik (4-5 zł za godzinę zabawy). W drugim warunkiem zagrania było kupno piwa.

Dlatego mundurowi zabezpieczyli przy Ewangelickiej 5 konsoli wraz z 69 płytami z grami.
Z lokalu przy Krak Przedmieściu zabrali 3 konsole i 565 płyt. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, 29-letni właściciel firmy organizował nielegalny proceder publicznego odtwarzania gier na konsolach już od dłuższego czasu.

W czwartek na facebooku Padbaru znalazła się informacja, od dnia 12 stycznia 2012 roku do odwołania, Padbar wstrzymuje prezentację gier na konsolach Xbox 360 oraz Sony Playstation 3. "Chcemy poinformować wszystkich fanów gier, że sytuacja jaka ma miejsce jest od nas niezależna. Mamy nadzieje, że w jak najkrótszym terminie będziemy mogli zasiąść znów do wspólnej gry" - napisali właściciele.

Jak podkreślają policjanci będzie to możliwe dopiero wtedy ,gdy firma otrzyma prawa do publicznego odtwarzania gier od producentów poszczególnych platform oraz dystrybutorów oryginalnych gier.

Na razie właściciele obu salonów będą odpowiadać za naruszenie ustawy o prawie autorskim. Czyn ten zagrożony jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.

- Nie zgadzamy się z zarzutami policji - podkreśla Paweł Typiak, organizator imprez w padbarze. - Są one dla nas zupełnie niezrozumiałe. Przed otwarciem lokalu staraliśmy się uzyskać licencję. Okazało się, że takowa rzeczywiście istnieje, ale nikt nie ma uprawnień do ich wydawania. Dlatego skontaktowaliśmy się z dystrybutorami i wydawcami gier informując ich o naszych planach. Wszyscy podchwycili pomysł uznając, że jest dobry, bo pozwalając graczom zapoznać się ze swoimi nowościami zachęcają ich do kupna płyt. Co więcej, sami je nam w tym celu przesyłali.

Typiak mówi, że skontaktował się już z niektórymi producentami gier: - Stoją za nami murem - mówi.


Nasze serwisy:
Serwis gospodarczy - Wybierz Lublin
Serwis turystyczny - Perły i Perełki Lubelszczyzny
Serwis dla fanów spottingu i lotnictwa - Samoloty nad Lubelszczyzną
Miasto widziane z samolotu - Lublin z lotu ptaka
Nasze filmy - Puls Polski


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Lublin: Policjanci zarekwirowali konsole i płyty z grami - Kurier Lubelski

Komentarze 81

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

k
kozaczek
a wie ktoś gdzie jest ten punkt wymiany gier??
u
unfa
Policja zachowała się jak milicja. Gdzie domniemanie niewinności? Dlaczego rekwirują sprzęt nie mając cienia dowodu na cokolwiek? I kto zapłaci za straty jaki wyrządzili Padbarowi? Może podatnicy? A wogóle dlaczego Policja wtrąca nosa w nieswoje sprawy? Gdyby komuś działa się krzywda, pozwałby Padbar o naruszenie jego praw. A tymczasem producenci gier w pełni popierają działaność Padbaru! Policja do domu!
D
Dz
Oczywiście policjanci jak zwykle nie odpowiedzą za swoje czyny. :/ Oddadzą sprzęt, gdy ten będzie już mocno przestarzały, o odszkodowaniu albo nawet o "przepraszam" mowy nie będzie, przedsiębiorca wyląduje na bruku (znaczy się: na utrzymaniu państwa) i wszystko będzie jak dawniej.
J
Jacek
piractwo w Polsce jest scigane na zadanie pokrzywdzonejs trony, nie dlatego ze jakis pan policjant tak uzna. Pewnei w lapke sie nie dostalo? Albo tak sie buduje spoleczny szacunek. Jak tu policje od bandytow odroznic?
d
dvcb
Władza jak widać dokłada wszelkich starań żeby uciekł kolejny milion.
g
gracz
Parodia... panowie POLICJANCI teraz prosze zamykac media markt.media expert,sklepy sony,empik i tak dalej bo tam graja dzieci na konsolach no i wychodzi ze nielegalnie........bez kometarza
s
szkoda słów
A do protestowania o wcześniejsze emerytury do oni się nadają!!!

Bo służbaaaa taaaaaka niebezpieczna, a i napracować się trzeba, że hohoho...
K
Kosik
Piszący artykuł wykazał się całkiem ciężką nieznajomością realiów o których pisze, jako stały bywalec padbaru zapewniam, że do grania nie był wymagany zakup piwa. Byli tacy co grali i nic nie kupowali. Więc nie wiem jaka jest podstawa prawna całej akcji policji. Zamknijmy Empiki, tam można zagrać w grę za darmo, czy posłuchać muzyki! To dopiero byłby news na 1 stronę...
W
W.
...nie płacili policji za "ochronę"?
S
Specter
I znowu będziemy płacili z podatków na odszkodowania za nielegalne akcje policji...
V
Venom
brak słów na taką akcję policji. zamiast z porządnymi biznesmenami załatwić sprawę po cichu, dowiedzieć się co i jak, to robią nalot i aferę! komuś pewnie się awans marzy za brawurową akcję. Idioci, ignoranci, poprostu banda palantów!
Z
Zdzicho
Możesz odsprzedać grę/program każdemu, nie ma prawa zabraniającego handlu używanym, legalnie nabytym towarem.
J
Ja
ach nasza cudowna policja, jak maja złapać złodzieja albo gwałciciela to umywaja ręcę bo by się za dużo napracowali. Sprawa umorzona nawet jak twój telefon miał gpsa. Dopiero jak jakiś "życzliwy" polaczek któremu przeszkadza to ze ktoś umie uczciwie zarobić i ma pomysł na życie złozy donos to wtedy policja wkracza do akcji utrudniając normalnym ludziom życie. Na pewno sobie zasłużą na awans. Uwielbiam ten kraj i nasz wymiar sprawiedliwośći
k
kropka ;)
dobrze że podczas akcji konsole do gier nie próbowały uciec i musieliby otworzyć ogień :)
C
CZYTELNIK
BRAK SŁÓW ,TEN KRAJ NIGDY NIE BĘDZIE NORMALNY.
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski
Dodaj ogłoszenie