Problemy kobiety zaczęły się w 2006 roku. - Mąż wpadł wtedy w długi, ponieważ musiał zapłacić odszkodowanie pewnej osobie, a nie miał na to pieniędzy - opowiada pani Anna. Od 2007 r. kobieta ma rozdzielność majątkową z mężem. - Nie wzięliśmy co prawda rozwodu, ale mamy osobne majątki. A tak naprawdę, to mąż niczego nie ma, mieszka ciągle u mnie - kontynuuje kobieta.
Przez brak dochodów, w 2008 r. komornik zrezygnował ze ściągnięcia długu od męża pani Anny. Jednak w kwietniu tego roku przypomniał sobie o mieszkańcach Starej Wsi. - Przyszedł komornik i zagroził zabraniem całego mojego dobytku. Nie było tego dużo, dwa samochody, 3 krowy i 9 świń. Przy czym świnie niedługo po tym padły, a nie były nawet ubezpieczone - skarży się kobieta.
Pani Anna boi się, że może stracić jedyne źródło dochodu. - Mam czworo dzieci, a jedyne pieniądze pochodzą ze sprzedaży mleka, które potem zawożę autem na skup. Jak zabiorą mi samochód i krowy, to z czego będę żyć? - pyta kobieta. I dodaje: - Bulwersujące w tej sprawie jest to, że komornik nie mogąc zabrać nic mojemu mężowi, postanowił, że weźmie wszystko, na co ja w życiu ciężko pracowałam. Jakie jest prawo w naszym kraju, że można mi zabrać wszystko? - pyta rozżalona pani Anna.
Kobieta postanowiła złożyć do sądu sprawę o zaniechanie postępowania egzekucyjnego. Sąd jednak zdecydował, że wniosek jest niezasadny i go odrzucił. „Skarżąca powinna wykazać, że prowadzenie postępowania egzekucyjnego może spowodować szkodę” - czytamy w uzasadnieniu.
- Jak mogę nie doznać szkody, gdy chcą mi wszystko zabrać? - płacze kobieta.
- Komornik nie zabrał majątku kobiety, tylko go zajął, czyli w praktyce przykleił naklejkę - wyjaśnia Dariusz Abramowicz, rzecznik prasowy lubelskiego sądu. I dodaje: - Komornik nie może teraz nic zabrać, bo sąd nie wydał jeszcze takiej decyzji.
Rzecznik sądu podkreśla, że sytuacja, w której dwie lub więcej osób dzieli wspólne mieszkanie, sprawia, że komornik ma utrudnione zadanie i właściwie może zająć wszystko, co się znajduje w gospodarstwie. - Dopiero potem w sądzie zostanie wyjaśnione, co do kogo należy. Tej kwestii sąd jeszcze nie zbadał - wyjaśnia Abramowicz.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?