Akcja przed lubelskim hipermarketem jest częścią ogólnopolskiej kampanii związku "Sierpień 80" i PPP-Sierpień 80 na rzecz poprawy warunków pracy i płacy w wielkich sieciach handlowych.
- Jest nas kilka osób. Rozdajemy gazetki, w których opisana jest sytuacja pracowników sklepu. Klienci chętnie je biorą i wspierają naszą akcję - mówi o proteście Zofia Wach, przewodnicząca "Sierpnia 80"
w lubelskim Tesco.
"Tysiąc złotych pensji, za mało pracowników, zmuszanie do pracy ponad siły - to tylko główne bolączki zatrudnionych" - czytamy w rozdawanym przed hipermarketem "Kurierze Związkowym".
- Domagamy się podwyższenia pensji i polepszenia warunków, w jakich pracujemy. Ogromnym problemem jest zastraszające tempo skanowania towarów i odciąganie pracowników od podstawowych obowiązków do pomocy przy kasach, czyli tzw. multiskilling - mówi Wach. - Za uczciwą pracę należą się uczciwe pieniądze i odpowiednie traktowanie. Tu, niestety, nie możemy na to liczyć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?