Dla jeżdżących autobusami i trolejbusami będzie to prawdziwa rewolucja. Chodzi o opłaty za podróże. Wszystko za sprawą „taryfy przystankowej”. Ma wejść w życie od 1 października. Pod warunkiem, że w czwartek (27 maja) „tak” propozycji ZTM powiedzą miejscy radni.
Ma pojawić się nowy rodzaj „biletów”.
- Wprowadzona zostanie nowa, niedostępna dotychczas w Lublinie możliwość uiszczenia opłaty za przejazd tj. degresywna taryfa przystankowa (check-in/out). Wymagana tu będzie rejestracja początku i końca podróży za pośrednictwem aplikacji mobilnej – wyjaśnia Monika Białach z ZTM Lublin.
Jednocześnie w obiegu będą bilety „papierowe” oraz okresowe.
- Skorzystają podróżujący na krótkich trasach. Przejazd jednego przystanku będzie kosztował 80 groszy – mówi Zdzisław Drozd, radny PiS.
- Zaktywizujemy grupę mieszkańców pasażerów dla której obecnie przejazdy komunikacją zbiorową nie są atrakcyjne głównie ze względów finansowych, bo przejechania jednego, dwóch, trzech przystanków autobusem jest droższe niż skorzystanie z roweru miejskiego czy hulajnogi – dodaje Bartosz Margul, radny Klubu Radnych Prezydenta Krzysztofa Żuka.
Debiut w Lublinie
- Zakładamy, że to taryfa przystankowa „check-in/out”, jako najbardziej korzystna, umożliwiająca wniesienie opłaty adekwatnie do zrealizowanego przejazdu, stanie się taryfą pierwszego wyboru dla pasażerów, którzy z różnych względów nie zdecydują się na korzystanie z biletów okresowych – mówi Białach. .
Cena za „bilet przystankowy” będzie mieściła się w przedziale: 80 groszy – 4 złote 20 groszy. Obecnie bilet 30 minutowy, który trzeba skasować przejeżdżając zarówno jeden przystanek jak i całą trasę danej linii (od przystanku początkowego do końcowego) kosztuje 3 złote 20 groszy.
ZTM proponuje, aby stawka za przejazd pierwszego przystanku wynosiła 80 gr., za drugi – 60 gr., za trzeci – 50 gr., za czwarty i piąty – 30 gr, za szósty i siódmy – 20 gr., za każdy przystanek od ósmego do dwunastego – 10 gr, od trzynastego o do piętnastego – 8 gr, od szesnastego do dwudziestego dziewiątego – 4 gr. Za przystanki powyżej 30 opłata ma nie być już pobierana.
To oznacza, że przejazd np. autobusem linii 18 z Krakowskiego Przedmieścia do dworca PKS przy al. Tysiąclecia (dwa przystanki) będzie kosztował 1,40 zł, czyli mniej niż połowę tego co teraz płacimy.
Ale już na podróż z pętli Padewskiego np. autobusem linii 13 do centrum, czyli pl. Wolności (18 przystanków) wydamy 3,76 zł, czyli to o 56 groszy więcej niż teraz.
Czasowe po nowemu
Teraz podróżni mają do dyspozycji kilka rodzajów biletów czasowych m.in. 30 minutowy za 3,20 zł, 60 minutowy - 3,60 zł, 2 godzinny – 5 zł.
Od października mają one zniknąć z rynku. Zastąpią je inne czasowe bilety „papierowe”. Wśród nich są np. bilet krótkoczasowy 15-minutowy - 2,80 zł, 40 minutowy - 3,60 zł, 90 minutowy - 4,40 zł oraz dobowy (24 godzinny) - 12 zł (na pełną strefę).
W przypadku biletów okresowych ceny się nie zmienią. Nowością będzie możliwość kupienia ich na dowolną liczbę dni (od 10 do 300 dni). Cena będą wówczas obliczana proporcjonalnie do tego okresu.
- Jeżeli chodzi o finansowanie funkcjonowania komunikacji miejskiej założeniem strategicznym jest utrzymanie dotychczasowego poziomu partycypacji wpływów ze sprzedaży biletów, tj. pokrycie ok. 50 procent – dodaje Białach.
- Obraz zniszczonego miasta. Lublin w czasie II wojny światowej. Zobacz
- Opuszczona cerkiew na Roztoczu. W tym miejscu powstały sceny do oscarowej produkcji
- Przeszły przez miasto bose i milczące. Protestują przeciwko budowie kopalni
- Kwitnące ogródki działkowe. Zobacz fotorelację
- Szparagowy Jarmark Lubelski. Czym konkretnie kusili wystawcy? Zobacz zdjęcia
- Jajomat przy Romera w Lublinie. Kurki happy?
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?