- Niedługo w naszej szkole odbędą się dni otwarte - mówi Grzegorz Szymczak, właściciel Prywatnego Gimnazjum i Liceum im. Królowej Jadwigi. Spodziewam się, że wielu uczniów i rodziców - jak co roku - zapyta o nauczycieli, którzy w przyszłym roku szkolnym będą uczyć w klasach pierwszych. Wraz z panią dyrektor Małgorzatą Grzechnik udało nam się przez lata stworzyć kadrę nauczycieli, którzy potrafią nauczać i wychowywać w efektowny i - co najważniejsze - efektywny sposób. Nie jest tajemnicą, że wśród tej kadry znajdują się osobowości nauczycieli pasjonatów, o których właśnie zabiegają rodzice potencjalnych uczniów.
- Po prostu rodzice i uczniowie podejmując decyzję o miejscu nauki coraz częściej patrzą nie tylko na placówkę jako całość, ale również na pojedynczych nauczycieli, którzy w niej pracują - tłumaczy dyrektor Małgorzata Grzechnik.
- Zjawisko to pojawiło się w ostatnich latach i staje się coraz silniejsze - potwierdza Mirosław Wójcik, dyrektor SP nr 38. - Generalnie rodzice coraz staranniej wybierają szkoły dla swoich dzieci, coraz bardziej wiedzą, czego chcą, zwracają uwagę na wiele szczegółów. Posiadanie nauczyciela znanego w środowisku staje się poważnym argumentem przemawiającym na korzyść danej placówki.
"W środowisku" znana jest np. Halina Iwanicka, historyczka z SP nr 38. Z roku na rok wychowuje ona laureatów konkursów przedmiotowych. - Zdarza się, że rodzice, którym bardzo zależy akurat na tym aspekcie edukacji dziecka, posyłają je do nas właśnie ze względu na osiągnięcia pani Iwanickiej. Jest ona bardzo dobrym nauczycielem, poświęcającym mnóstwo czasu, również tego prywatnego, na pracę z uczniami - dodaje Wójcik.
Na giełdzie nazwisk znanych lubelskich belfrów od lat pojawia się również nazwisko Jerzego Mitury, matematyka z Gimnazjum nr 7. - Rzeczywiście, ma on doskonałe podejście do pracy z uczniem zdolnym - mówi Katarzyna Korościk, dyrektor "Siódemki". - Nie potrafię wprawdzie jeszcze powiedzieć, jak to się przekłada na rekrutację, ponieważ dyrektorem tej szkoły jestem dopiero od kilku miesięcy. Wyniki pana Mitury mówią jednak same za siebie.
Dyrektorzy szkół podkreślają, że z ich punktu widzenia równie ważni jak nauczyciele wychowujący laureatów, są ci pedagodzy, którzy mają doskonałe wyniki w pracy z całą grupą oraz ci, którzy sprawdzają się w pracy z uczniem słabszym.
Okazuje się jednak, że również rodzice podchodzą do sprawy wieloaspektowo. Zwłaszcza ci rodzice, którzy posyłają dziecko do pierwszej klasy. Okazuje się bowiem, że również oni wybierają nie tylko szkoły, ale również konkretne nauczycielki w tych szkołach.
- Słyszałem o przypadku, w którym do placówki zgłosiła się grupa rodziców około 20 dzieci - opowiada Mirosław Wójcik. - Zebrali się oni specjalnie po to, by przekonać dyrektora, by z ich pociech stworzył jedną klasę, której wychowawczynią będzie ta, a nie inna pani. Sam w swojej szkole tak licznej "delegacji" jeszcze nie miałem, ale kilkuosobowe grupy się zdarzają.
Sprawdź terminy naboru do szkół
Szkoły Podstawowe
W pierwszej kolejności przyjmowani są uczniowie z re-jonu. Pozostali muszą składać podania do dyrekcji.
Gimnazja
3 kwietnia - 31 maja: składanie podań przez uczniów 6 klas szkół podstawowych spoza obwodu; 28 czerwca - 3 lipca: składanie dokumentów; 8 lipca, godz. 10: ogłoszenie listy przyjętych
Szkoły ponadgimnazjalne
20 maja -7 czerwca: rejestracja elektroniczna, składanie podań do szkół pierwszego wyboru; 3 lipca: szkoły ogłaszają wyniki naboru; 10 lipca - 31 sierpnia: rekrutacja dodatkowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
