Lublin: Ropa zanieczyściła Czechówkę w rejonie ul. Lubomelskiej

Godz. 17.30
- Na Czechówce, na wysokości ul. Wodopojnej straż pożarna ustawiła specjalne zapory, które pozostaną tam, aż do momentu zebrania nieczystości - poinformował dyżurny Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Lublinie. Potwierdziły się przypuszczenia strażników miejskich, zdaniem, których substancja wyciekła z samochodu, który brał udział w wypadku na al. Sikorskiego. - Wzdłuż tej alei biegnie kanał burzowy, który ma ujście w Czechówce. Wszystko wskazuje na to, że do kanału dostała się ropa, która następnie spłynęła do Czechówki - wyjaśnia dyżurny.

***
Informację o zanieczyszczeniu rzeki dostaliśmy od Czytelnika. - Piszę do państwa ponieważ uważam, że powinno to trafić do opinii publicznej. Idąc dziś ulicą Lubomelską, przez most na Czechówce poczułem smród benzyny lub oleju - czytamy w mailu. Nasz Czytelnik zapewnia, że kiedy dwie godziny później wracał tą samą drogą, plama nadal była widoczna na wodzie. Na dowód zrobił zdjęcie. - Jeśli byłaby to zwykła woda opadowa z ulic to na pewno w Czechówce nie byłoby takich ilości zanieczyszczeń i smrodu olejowego - uważa.

Straż miejska informuje, że już dostała zgłoszenie w tej sprawie. Na miejsce pojechał patrol. - Poinformowaliśmy miejski Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego oraz Wydział Ochrony Środowiska - mówi Robert Gogola, rzecznik prasowy straży miejskiej w Lublinie. Jednocześnie dodaje: - W czwartek, około godziny czwartej w nocy, na rogu Sikorskiego doszło do wypadku z udziałem tira. Na miejscu była straż, ale być może część ropy wsiąkła w ziemię, a obecnie, w czasie roztopów, spływa do rzeki - przypuszcza.

Zapytaliśmy, kiedy plama zostanie usunięta. - Inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska udali się na miejsce. Na razie nic więcej nie jesteśmy w stanie powiedzieć - poinformował po godz. 15 dyżurny Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Lublinie.