Na posiedzeniach WKDS przez 11 lat spotykali się związkowcy, przedsiębiorcy, samorządowcy i przedstawiciele administracji rządowej. Omawiali ważne dla regionu sprawy, formułowali stanowiska kierowane m.in. do ministrów. - Dzięki WKDS, udało się np. dojść do porozumienia w sprawie konfliktu w szpitalu w Puławach - mówiła wojewoda Jolanta Szołno - Koguc.
W czerwcu związkowcy zawiesili swój udział w Komisji Trójstronnej działającej na szczeblu centralnym. Zaprzestali też prac w WKDS w całym kraju. Jako powód podawali fakt, że rząd lekceważy ich postulaty. Zażądali, żeby przewodniczącym komisji przestał być minister Władysław Kosiniak - Kamysz. - Chcemy dziś porozmawiać o tym, co każdej ze stron nie podobało się w dotychczasowej formule dialogu żeby móc wypracować jego wizję na przyszłość - podkreślała wojewoda przed wtorkowym spotkaniem, na które zaproszono także związkowców. Ci nie przyszli.
- Czekamy na odpowiedź na nasze postulaty od premiera, nie na propozycje od wojewody - powiedział Marian Król, szef lubelskiej NSZZ „S”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?