Lublin. Stadion żużlowy dojechał do projektanta. Jak będzie dokładnie wyglądał dowiemy się na początku 2024 roku

„Ponad 200 milionów” - na tyle obecnie opiewają szacunki za budowę stadionu żużlowego w Lublinie, który stanie w sąsiedzie terenów dawnego LKJ nad Bystrzycą. Ile faktycznie pochłoną prace? Nie wiadomo. Ich wstępna wartość będzie znana po opracowaniu dokumentacji projektowej. Ta ma być gotowa w pierwszym kwartale 2024 r. Miasto wybrało właśnie firmę, która opracuje kompletną dokumentację. Zaskoczeń nie ma. Kandydat był tylko jeden. To konsorcjum dwóch spółek: Kavoo Invest z Poznania oraz Sybilski, Wesoły and Partners Constructions z Wrocławia.

Firma Kavoo Invest już po raz drugi będzie zajmować się stadionem żużlowym w Lublinie. Pracownia wykonała – w 2019 r. - koncepcję obiektu planowanego poprzednio przy Al. Zygmuntowskich. Ratusz zrezygnował jednak z tego rozwiązania i ulokował stadion w nowym miejscu. Aby było to możliwe zmieniono plan zagospodarowania przestrzennego terenów nad Bystrzycą. To działanie skrytykowali kontrolerzy NIK.

- Sport żużlowy i jego popularność w Lublinie są w ostatnich latach fenomenem na skalę ogólnopolską, co kształtuje dobry wizerunek miasta w kraju, a także za granicą. Dodatkowo, obiekt ma być zaprojektowany jako wielofunkcyjny, by był wykorzystywany przez cały rok przy organizacji także innych wydarzeń, w tym zawodów gier zespołowych – przekonuje Krzysztof Żuk, prezydent Lublina.

Stadion żużlowy, a precyzyjniej „wielofunkcyjny obiekt sportowo-rekreacyjny” będzie miał zadaszenie. Stanie w dolinie Bystrzycy, na terenie między ulicami: Przeskok, Ciepła i Krochmalna.

- Trybuna stadionu ma pomieścić od 17 do 20 tysięcy miejsc, a dolny rząd siedzeń, ze względów bezpieczeństwa, będzie znajdował się powyżej górnej krawędzi bandy wokół toru. Tor będzie oddzielony od trybun ogrodzeniem i wyposażony w bandy kinetyczne, a zadaniem projektanta będzie dostosowanie go do wytycznych Ekstraligi Żużlowej, Polskiego Związku Motorowego czy Międzynarodowej Federacji Motocyklowej – informuje Joanna Stryczewska z biura prasowego ratusza.

Sam tor żużlowy będzie miał długość 340 - 370 metrów (ten przy Al. Zygmuntowskich ma 389 m).

Na wykonanie pełnej dokumentacji ratusz daje 18 miesięcy. Za projekt zapłaci 7,44 mln zł.

Nie wiadomo skąd ratusz weźmie pieniądze na budowę obiektu. - Brane są pod uwagę różne możliwe scenariusze finansowania realizacji inwestycji poprzez pozyskanie dofinansowania z Ministerstwa Sportu, czy w formie partnerstwa publiczno-prywatnego. Decyzja dotycząca ostatecznego modelu finansowania budowy zapadnie na późniejszym etapie, po opracowaniu projektów obiektu – zapowiada Stryczewska.