- O godz. 8.50 rano patrol zauważył samochód marki opel, zaparkowany przy lesie przy ul. Cienistej, niedaleko zalewu Zemborzyckiego. Wewnątrz na siedzeniu pasażera znaleźli młodego, ok. 25-letniego mężczyznę. Był nieprzytomny, miał przecięty lewy nadgarstek. Wnętrze auta było zakrwawione - informuje Robert Gogola z biura prasowego lubelskiej Straży Miejskiej.
- Strażnicy zabezpieczyli krwawiącą ranę opaską uciskową. Udało im się też dobudzić mężczyznę. W między czasie wezwali pogotowie i policję - wyjaśnia.
- Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna próbował popełnić samobójstwo. Funkcjonariusze przeprowadzili oględziny samochodu. Zebrany przez nas materiał zostanie przekazany do prokuratury - tłumaczy Andrzej Fijołek z zespołu prasowego KWP Lublin.
Jak się dowiedzieliśmy, mężczyzna trafił na oddział toksykologii szpitala im. Jana Bożego. Bo, jak się okazało, nie tylko podciął sobie żyły, wypił też płyn do chłodnic. - Pacjent jest przytomny, ale stężenie glikolu (alkohol niespożywczy - przyp.red.) w jego organizmie jest bardzo duże. Wymaga dializowania - mówi dr Hanna Lewandowska-Stanek, ordynator lubelskiej toksykologii.
Nasze serwisy:
Serwis gospodarczy - Wybierz Lublin
Serwis turystyczny - Perły i Perełki Lubelszczyzny
Serwis dla fanów spottingu i lotnictwa - Samoloty nad Lubelszczyzną
Miasto widziane z samolotu - Lublin z lotu ptaka
Nasze filmy - Puls Polski
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?